Ostatnia kolejka 13 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 14 | |||||||||||||||||||||
|
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
Ruszamy 8 sierpnia! tomt data 08.07.2009, um 16:42:35 Uhr | ||||
|
Przygotowania do sezonu tomt data 07.07.2009, um 13:58:43 Uhr | ||||
|
Sparingi tomt data 04.07.2009, um 16:26:44 Uhr | ||||
|
Wygrana na zakończenie sezonu tomt data 20.06.2009, um 20:46:47 Uhr | ||||
|
Znicz poszedł za ciosem! tomt data 13.06.2009, um 22:04:08 Uhr | ||||
|
Wygrana w Boronowie tomt data 06.06.2009, um 21:40:40 Uhr | ||||
|
Bezbramkowy remis tomt data 31.05.2009, um 15:00:57 Uhr | ||||||
|
Wygrana w derbach powiatu! tomt data 23.05.2009, um 22:38:02 Uhr | ||||
|
Dotkliwa porażka tomt data 20.05.2009, um 21:04:51 Uhr | ||||
|
Znicz lepszy od Warty tomt data 16.05.2009, um 20:01:25 Uhr | ||||
|
ZNICZ Kłobuck - RAKÓW II Częstochowa Skate data 10.05.2009, um 23:12:16 Uhr | ||||
|
Porażka Znicza na Rakowie tomt data 09.05.2009, um 18:16:19 Uhr | ||||
|
Porażka Znicza tomt data 07.05.2009, um 20:30:18 Uhr | ||||
|
Derby dla Znicza! tomt data 02.05.2009, um 23:23:06 Uhr | ||||||
|
Wyjazdowa porażka tomt data 29.04.2009, um 20:28:33 Uhr | ||||
|
Skromne zwycięstwo tomt data 25.04.2009, um 19:42:36 Uhr | ||||
|
Bezbramkowy remis Znicza tomt data 19.04.2009, um 20:31:40 Uhr | ||
|
Wyprawa do Koniecpola tomt data 19.04.2009, um 11:20:17 Uhr | ||||
|
Wysoka wygrana Znicza tomt data 11.04.2009, um 20:34:09 Uhr | ||||
|
Zapraszamy do wspólnego dopingowania Znicza !! Melasa data 08.04.2009, um 16:24:48 Uhr | ||||
|
Informacja tomt data 06.04.2009, um 12:13:24 Uhr | ||||
|
Znicz gromi w Niegowej! tomt data 05.04.2009, um 19:12:30 Uhr | ||||
|
Jura podejmuje Znicz tomt data 05.04.2009, um 12:53:05 Uhr | ||
|
Znicz przegrywa z Lotnikiem... tomt data 28.03.2009, um 21:42:15 Uhr | ||||
|
Pierwszy mecz !! Melasa data 26.03.2009, um 16:38:16 Uhr | ||||
|
MŁODZICY CUP 2009 Skate data 18.03.2009, um 13:06:41 Uhr | ||||
|
Szaliki !!! Melasa data 11.03.2009, um 21:18:16 Uhr | ||||
|
Kolejny wygrany sparing Znicza tomt data 23.02.2009, um 12:27:32 Uhr | |||||||||
|
Wyniki turnieju o mistrzostwo powiatu kłobuckiego tomt data 22.02.2009, um 19:28:19 Uhr | |||||||||
|
Znicz Kłobuck mistrzem powiatu kłobuckiego!!! tomt data 22.02.2009, um 19:16:39 Uhr | ||||
|
Turniej Sztolcmana Niedziela 22.02.2009 9.00 Melasa data 17.02.2009, um 23:19:04 Uhr | ||||||||||
|
Sparingi,sparingi... tomt data 14.02.2009, um 20:18:11 Uhr | ||||
|
Mamy nowy zarząd! tomt data 14.02.2009, um 20:08:34 Uhr | ||||
|
W środę z Orłem Kiedrzyn tomt data 09.02.2009, um 10:50:41 Uhr | ||||||||||
|
Wyniki i tabela turnieju eliminacyjnego tomt data 08.02.2009, um 18:43:05 Uhr | ||
|
Znicz Kłobuck w turnieju finałowym! tomt data 08.02.2009, um 18:37:03 Uhr | ||||
|
Wygrany sparing tomt data 07.02.2009, um 17:52:25 Uhr | |||||||||
|
Przegrana Znicza w sparingu !! Melasa data 31.01.2009, um 18:32:43 Uhr | ||||||||||
|
Zmiana terminu zebrania zarządu MLKS ZNICZ Skate data 31.01.2009, um 14:06:12 Uhr | ||||||||
|
Prawdopodobna zmiana zarządu! tomt data 28.01.2009, um 15:59:55 Uhr | ||||||||||
|
Forum Odblokowane !! Admin data 06.12.2008, um 16:13:37 Uhr | ||||||||||
|
Koniec rundy jesiennej tomek data 16.11.2008, um 22:11:11 Uhr | ||||||||||
|
Wyjazdowy remis Znicza Tomek data 16.11.2008, um 18:46:05 Uhr | |||||||
|
<- Powrót | 1 2 3 4 5 6 7 8 |
Piłkarze Znicza nie zdołali wywalczyć trzech punktów w spotkaniu z przedostatnim w tabeli Orłem II Psary/Babienica. Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Do przerwy nasz zespół przegrywał 0:1, ale po przerwie wynik wyrównał Rafał Gorczyca, tym samym ustalając końcowy rezultat spotkania.
Był to szósty remis Znicza w tym sezonie, który jak do tej pory wywalczył 27 punktów w lidze.(tom)
Znicz Kłobuck - Unia Kalety 5:0
Już dziś o 14:00
ostatni mecz Znicza u siebie !!
14:00 Znicz Kłobuck - Unia Kalety
Zapraszamy wszystkich kibiców i miłośników piłki nożnej na mecz.
Prosimy o kulturalny doping Kibiców oby dwóch drużyn.
„ Kulturalni kibice, kulturalni kibice ... Znicz Kłobuck!!! ”
Pomórzmy wygrać mecz Zniczowi.!
Bez niespodzianki w Częstochowie
Prowadząca w tabeli klasy okręgowej Skra Częstochowa nie dała najmniejszych szans Zniczowi Kłobuck, pokonując nasz zespół 4:0. To już czwarta porażka Znicza, która jeszcze bardziej oddaliła go od czołówki, jednocześnie Skra odniosła 15(!) zwycięstwo w 15 kolejce spotkań. Tym samym tylko prawdziwa katastrofa mogła by odebrać awans zespołowi spod Jasnej Góry.
Następne spotkanie Znicza rozegrane zostanie w Kłobucku - 8 Listopada, a przeciwnikiem będzie Unia Kalety.(tom)
Wygrana Znicza
Nasz zespół pokonał w meczu 14 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej Jedność Boronów 2:0. Bramki zdobyli Przemysław Mazik z rzutu karnego i Tomasz Juszczyk. Było to szóste zwycięstwo Znicza w tym sezonie.
Pucharowa porażka
Piłkarze Znicza nie sprostali w meczu II rundy Pucharu Polski na szczeblu CzOZPN 4 - ligowemu KS Włodar Częstochowa 0:1 i pożegnali się z tymi rozgrywkami.
Remis w Poraju
Znicz Kłobuck zremisował wyjazdowy mecz 13 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej z Polonią Poraj 2:2. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Tomasz Juszczyk i Przemysław Mazik.
Znicz wygrywa w derbach powiatu!
Znicz Kłobuck po serii niepowodzeń nareszcie odniósł zwycięstwo, pokonując Kingway Popów 2:1(2:0). Bohaterem Znicza był Mariusz Pawelec - strzelec obydwu goli. Wygrana cieszy tym bardziej, iż stało się to w derbach naszego powiatu.
Znicz podszedł do tego meczu bardzo zmobilizowany, jednak to goście pierwsi stworzyli sobie sytuacje do zdobycia gola, ale strzał piłkarzy gości odbił Marcin Pawłowski. W 8 minucie meczu idealną okazję bramkową miał Jacek Rokosa, ale piłka po jego uderzeniu przeleciała dwa metry nad poprzeczką. W 17 minucie kibice zgromadzeni na stadionie doczekali się wreszcie gola, idealnie w polu karnym znalazł się Mariusz Pawelec i bez problemów umieścił futbolówkę w siatce! było 1:0! W 21 minucie groźnie było w naszym polu karnym, jednak po strzale piłkarza gości piłka minęła słupek. W 29 minucie po raz kolejny były powody do radości, Pawelec znalazł się sam na sam z bramkarzem i nie marnując takiej szansy strzelił na 2:0. Następna szansa na gola dla Znicza była w 45 min. ale Łokietek po rzucie rożnym strzelił głową wprost w golkipera drużyny z Popowa.
Druga połowa zaczęła się od akcji gospodarzy, Pawelec nabił obrońcę Kingway'a, który umieścił piłkę we własnej bramce, jednak radość Znicza trwała krótko, gdyż sędzia odgwizdał faul na bramkarzu. W 59 min. groźnie strzelał zawodnik gości, ale na posterunku był Marcin Pawłowski. Chwilę później okazję miał Rokosa, ale bez zarzutów spisał się golkiper z Popowa broniąc to uderzenie. W 76 minucie piłkarz Kingway'a zdecydował się na strzał z 16 metrów ,po którym piłka wpadła tuż przy lewym słupku do bramki strzeżonej przez Pawłowskiego i goście zdobyli kontaktową bramkę. Jak się później okazało był to ostatni gol w tym spotkaniu i to Znicz mógł się cieszyć ze zwycięstwa po końcowym gwizdku arbitra.(tomt)
Znicz Kłobuck - Kingway Popów 2:1(2:0)
Pawelec 2 (17,29 min.)
Znicz: Pawłowski - Norkowski, Gadomski, Łokietek, Obała - Lubczyński(K.Zych-46), Juszczyk, P.Mazik, S.Zając(N.Mazik-75) - Pawelec(Tomczyk-89), Rokosa(Gancarek-90)
żółte kartki dla Znicza:N.Mazik, Juszczyk
15:00 Znicz Kłobuck - Kingway Popów Sobota
04.10.2008
( Sobota)
Spotkanie przed meczem o 14 30 most garbaty !!!!
Pomórzmy Zniczowi wygrać ten mecz.!!
Mecz Znicza Kłobuck z Kingway Popów powinien być niezwykle emocjonującymi widowiskiem. Na przeciwko siebie staną dwie drużyny z powiatu kłobuckiego. To obok meczów z Pogonią Kamyk najbardziej prestiżowe potyczki Znicza w klasie okręgowej.
Chociaż obecny sezon jest wyjątkowo długi, to nie trudno zgadnąć kto na chwilę obecną jest zdecydowanym faworytem do awansu. Znicz po 11 kolejkach ma już siedemnaście punktów straty do częstochowskiej Skry i dogonienie przez nasz zespół obecnego lidera należaloby rozpatrywać w kategoriach cudu. Dlatego też, chociaż Znicz ma minimalne szanse na wygranie ligi, to wciąż może być najlepszą drużyną z powiatu kłobuckiego w klasie okręgowej. Jak na razie w derbowych potyczkach Znicz zremisował z Pogonią Kamyk 3:3, a Kingway uległ druzynie z Kamyka 1:4.
W ligowej tabeli Znicz zajmuje 6 lokate z dorobkiem 16 punktów, natomiast nasz sobotni rywal, jak dotąd zgromadził trzy punkty mniej i plasuje się na 12 pozycji. Jest to przysłowiowy mecz o sześć punktów. Kto z tej potyczki wyjdzie zwycięsko? Przekonajmy się na własne oczy dopingując nasz zespół w sobotnie popołudnie!(tomt)
___________________________________________
Znicz remisuje z Lotem
W meczu stojącym na słabym poziomie i obfitującym w wiele niedokładności z obydwu stron, piłkarze Znicza zremisowali bezbramkowo z Lotem Konopiska. Nie było to emocjonujące widowisko, a podział punktów nie skrzywdził żadnej z drużyn.
Nasz zespół w kolejnym meczu nie zdobył kompletu punktów, co z pewnością odbije się niekorzystnie na pozycji w tabeli.
Znicz Kłobuck - Lot Konopiska 0:0
Znicz:Pawłowski- Norkowski, Gadomski, Sroka, Obała - N.Mazik(K.Zych), P.Mazik, Juszczyk, Lubczyński - Rokosa, Pawelec
Wyjazdowy remis
Piłkarze Znicza po raz kolejny nie zdobyli kompletu punktów, tym razem zremisowali we Mstowie z miejscową Wartą 2:2. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Tomasz Juszczyk i Mariusz Pawelec. (tomt)
Porażka w słabym stylu
Znicz Kłobuck uległ drużynie rezerw Rakowa Częstochowa 0:2(0:2). Trzeba jednak usprawiedliwić nasz zespół, gdyż w dzisiejszym meczu zabrakło kilku podstawowych graczy, którzy decydują o sile ofensywnej Znicza.
Brak Mariusza Pawelca, Jacka Rokosy i Michała Musiała był bardzo widoczny, ustawieni z konieczności w ataku Norbert Mazik i Sławomir Zając nie byli w stanie zagrozić bramce gości.
Początek meczu był wyrównany, ale z lekką przewagą Znicza. W 5 minucie pierwszy strzał w meczu oddał Przemysław Mazik, jednak na tyle lekki, że bramkarz bez problemów wyłapał to uderzenie. W 7 minucie na strzał zdecydował się dobrze grający w tym meczu Tomasz Juszczyk, piłkę odbił przed siebie golkiper Rakowa, ale obrońcy w porę zażegnali niebezpieczeństwa. Warto odnotować, że częstochowscy piłkarze pierwszą wizytę w polu karnym Znicza mieli dopiero w 20 minucie meczu, wcześniej gra toczyła się głównie w środku boiska i przed polem karnym Rakowa. W 25 minucie arbiter podyktował rzut wolny dla gości, który niestety został zamieniony na gola. Był to pierwszy strzał Rakowa i od razu skuteczny. W 41 minucie było już 0:2, po błędzie defensywy Znicza, sytuację sam na sam wykorzystał gracz spod Jasnej Góry.
Druga połowa to jeszcze większa przewaga Rakowa, wzmocnionego kilkoma zawodnikami z pierwszej drużyny, m.in. Miłoszem Bieleckim, Sebastianem Plutą, Przemysławem Korytkowskim. Chociaż gole nie padły to kilkakrotnie była ku temu okazja, na szczęście Raków nie był już tak skuteczny. Po przerwie Znicz tylko raz zagroził bramce rywali, ale w 90 minucie Juszczyk minimalnie się pomylił, strzelając obok słupka.(tomt)
Znicz Kłobuck - Raków II Częstochowa 0:2(0:2)
Znicz: Pawłowski - Norkowski, Sroka, Łokietek, Obała(Tomczyk - 75) - Lubczyński, P.Mazik, Juszczyk, Gadomski - N.Mazik(Gancarek), S.Zając
żółta kartka:Juszczyk
Przyjeżdża Raków
Już dziś o godzinie 16 rozegrane zostanie spotkanie pomiędzy Zniczem Kłobuck, a drużyną beniaminka ligi - Rakowem II Częstochowa. Mecz dla naszego zespołu na pewno nie będzie spacerkiem, ale rywala nie trzeba się bać, bowiem w ostatnich latach wygrywaliśmy z Rakowem dwukrotnie.
Te zwycięstwa miały miejsce w 2002 roku. Najpierw, w finale Pucharu Polski na szczeblu okręgu rozgrywanego w Hucie Starej Znicz wygrał z Rakowem 2:1(pamiętna kradzież pucharu przez kibiców Rakowa), a potem w 1 rundzie na szczeblu śląskiego ZPN Znicz po raz kolejny pokonał zespół z Limanowskiego, tym razem 2:0.
Dzisiaj przyjdzie nam walczyć z drugą drużyną Rakowa, ale kadra tego zespołu może być znacznie wzmocniona piłkarzami pierwszego zespołu, który gra dopiero w sobotę. Mecz ma jeszcze jeden podtekst, otóż trenerem rezerw jest były piłkarz i trener Znicza - Andrzej Wróblewski, który z pewnością będzie chciał wywieść ze swojego rodzinnego miasta trzy punkty.
Wszystkich kibiców gorąco zapraszamy na to spotkanie!!!(tomt)
Podział punktów w derbowym meczu
Po zaciętym i niezwykle ciekawym spotkaniu Znicz Kłobuck zremisował w Kamyku z tamtejszą Pogonią 3:3. Mecz dostarczył kibicom wielu emocji, ale nie mogło być inaczej, były to bowiem derby gminy Kłobuck.
W 1 połowie Znicz zagrał niezwykle skutecznie, strzelając trzy bramki, pomimo tego iż przez
większą częśc meczu musiał grać w dziesięciu - po czerwonej kartce dla Jacka Rokosy. Nasz napastnik zdążył jednak wcześniej wpisać się na listę strzelców, bramkę strzelił również Mariusz Pawelec, a także debiutujący w barwach Znicza - wychowanek młodzieżowych zespołów Legii Warszawa Kamil Łokietek. Jedną bramkę strzelili również gospodarze i do przerwy było 3:1.
Po przerwie pomimo dobrej gry Zniczowi nie udało się utrzymać korzystnego wyniku. Najpierw Marcin Pawłowski był bez szans przy strzale głową zawodnika Pogoni, potem gospodarze dołożyli jeszcze jedną bramkę, ustalając wynik meczu na 3:3. Trzeciego gola Pogoń zdobyła już grając w dziesięciu, gdyż czerwoną kartkę zobaczył za faul od tyłu były piłkarz Znicza Andrzej Rogaczewski.
Nasza drużyna starała się strzelić kolejne gole, ale po wielu bardzo dobrych akcjach, często brakowało przysłowiowej "kropki nad i". Akcje były rozgrywane z pierwszej piłki, w ataku bardzo dobre wrażenie sprawiał Mariusz Pawelec, który często był szybszy od obrońców rywala. Indywidualne akcje naszego napastnika mogły przesądzić o losach meczu, ale dobrze spisywał się bramkarz Pogoni Sebastian Far, naszej drużynie w kilku sytuacjach brakło też trochę szczęścia.
Po dobrym i emocjonującym meczu Pogoń Kamyk zremisowała ze Zniczem Kłobuck 3:3(1:3) (tomt)
Pogoń Kamyk - Znicz Kłobuck 3:3(1:3)
Rokosa
Pawelec
Łokietek
Znicz: Pawłowski-Obała, Sroka, Łokietek, Gadomski(Norkowski)-S.Zając,N.Mazik(Musiał). P.Mazik,
Juszczyk-Rokosa CZ, Pawelec
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dotkliwa porażka Znicza
Piłkarze Znicza Kłobuck po słabym mecze ulegli MLKS Woźniki aż 1:4(0:2). Honorowe trafienie dla naszego zespołu zaliczył Sławomir Zając.
Początek meczu nie zwiastował takiej porażki, ale optymistycznie było tylko do 25 minuty. Wcześniej swoją okazję miał Jacek Rokosa, ale jego strzał z pierwszej piłki instynktownie wybronił świetny tego dnia golkiper z Woźnik. Słabszy dzień miał niestety dobrze dotychczas broniący
Marcin Pawłowski, w 25 minucie "wypluł" przed siebie niegroźne uderzenie gości, dobitka była już formalnością i zrobiło się 0:1. Trzy minuty później było już 0:2, po duzym
błędzie naszej obrony zupełnie niepilnowany w polu karnym piłkarz z Woźnik bez
problemów umieścił futbolówkę w siatce.
Te bramki nie sprawiły znacznej poprawy w grze Znicza, ale warto odnotować groźne i efektowne uderzenie Musiała - świetnie wybronione przez bramkarza, a także techniczne uderzenie
P. Mazika - tuż obok słupka. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Druga połowa przyniosła jeszcze gorszą grę naszej drużyny. W 52 min.
po kolejnym błędzie defensywy goście zdobyli trzeciego gola, a w 60 minucie czwartego i było 0:4.
Zmiany przeprowadzone przez Tomasza Juszczyka nie zmieniły gry Znicza,
ale nieco poprawiły rezultat meczu, w 77 minucie wprowadzony na boisko S. Zając,
zmniejszył rozmiary porażki strzelając gola na 1:4. Niestety nasz zespół nie
poszedł za ciosem i wynik nie uległ już zmianie.(tomt)
Znicz Kłobuck - MLKS Woźniki 1:4(0:2)
S. Zając 77
Znicz: Pawłowski - Gadomski(Norkowski-75), Juszczyk, Sroka, Obała - Musiał(S.Zając-55) N. Mazik(Zych-50) P. Mazik, Lubczyński(Smolik-76) - Rokosa, Pawelec
żółte kartki: Musiał, Lubczyński, Obała
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Już w sobotę mecz na szczycie!
Znicz Kłobuck, zajmujący obecnie 3 miejsce w tabeli klasy okręgowej, podejmie na własnym boisku zespół wicelidera rozgrywek MLKS Woźniki.
Mecz zapowiada się bardzo emocjonująco, gdyż na przeciwko siebie staną dwa wyrównane zespoły, odgrywające jak na razie czołowe role w "okręgówce".Tabela jednak nie musi mówić wszystkiego, w poprzednim sezonie drużyna z Woźnik przyjeżdżając do Kłobucka jako wicelider, uległa Zniczowi aż 0:5.
Jeśli Zniczowi uda się pokonać MLKS Woźniki, to awansuje kosztem swojego sobotniego rywala na 2 miejsce w tabeli, jednak ewentualna porażka może mocno skomplikować naszą sytuację i ewentualne straty może byc potem niezwykle trudno odrobić.
Mecz rozpocznie się w sobotę o godzinie 16. Wszystkich kibiców gorąco zapraszamy na to spotkanie! Doping będzie naszej drużynie niezwykle potrzebny.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------!
Znicz gromi rywala
W spotkaniu wyjazdowym nasi piłkarze nie dali szans Warcie Kamieńskie Młyny, wygrywając aż 9:0(2:0).
Mecz z outsiderem tabeli miał tylko jednego faworyta i znakiem zapytania był chyba tylko rozmiar zwycięstwa Znicza, a że nasz zespół nie zlekceważył rywala to też rezultat jest bardzo imponujący.
Warta Kam. Młyny - Znicz Kłobuck 0:9(0:2)
bramki: Pawelec 4
Rokosa 3
Smolik
Sroka
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Podział punktów z Pilicą
W sobotnie popołudnie kibice zgromadzeni na kłobuckim stadionie nie oglądali bramek.
Piłkarze Znicza nie zdołali pokonać bramkarza z Koniecpola, jednocześnie nie dopuszczająć do straty gola i tym samym mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Znicz po 5 kolejkach ma na swoim koncie 10 punktów.
Znicz Kłobuck - Pilica Koniecpol 0:0(0:0)
------------------------------------------------------------------
Znicz pokonuje Sparte Lubliniec!
W spotkaniu wyjazdowym piłkarze Znicza wygrali ze Spartą Lubliniec 3:0. Bramki zdobyli Przemysław Mazik, Rafał Gorczyca i Marcin Sroka. Było to trzecie zwycięstwo naszej drużyny w tegorocznych rozgrywkach.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Znicz pokonuje zespół z Niegowej
Nasi piłkarze zwyciężyli Jurę Niegowa 2:0(2:0). Mecz stał na niezbyt wysokim poziomie, ale to zasługa głównie zespołu gości, który okazał się niezbyt wymagającym rywalem.
Znicz zaczął spokojnie, ale stopniowo zaczął stwarzać zagrożenie pod bramką Jury. Warto odnotować tutaj trzy strzały głową Znicza, z których najgroźniejsze było uderzenie
Obały minimalnie nad poprzeczką, próbowali również Pawelec i Norbert Mazik, ale również bez efektu.
Prowadzenie Zniczowi dała 25 minuta, podanie Jacka Rokosy, z bliska na gola zamienił Kamil Lubczyński. Bramka nie zmieniła obrazu meczu, dalej to nasz zespół kontrolował grę. Na kolejny gol czekaliśmy do 45 minuty, wtedy to w zamieszaniu podbramkowym Marcin Sroka umieścił piłkę w bramce.
Druga połowa nie przyniosła bramek, choć były ku temu okazje.
W 64 minucie techniczny strzał Mazika „wypluł” przed siebie golkiper Jury, ta trafiła do N.Mazika, ale ten strzelił głową wprost w bramkarza. Swoje sytuacje miał też Jacek Rokosa, ale dwa razy strzelił obok słupka.
W 84 minucie sędzia podyktował rzut karny dla Jury, ale na posterunku był Marcin Pawłowski, świetnie broniąc”jedenastkę”.
Nasz zespół wygrał bez większego nakładu sił, ale niestety okupił go aż 5 żółtymi kartkami, które to arbiter rozdawał w bardzo kontrowersyjny sposób.
Znicz Kłobuck – Jura Niegowa 2:0(2:0)
Lubczyński – 25 minuta
Sroka – 45 minuta
Znicz:
Pawłowski-Obała, Sroka, Norkowski(Gadomski-71), Juszczyk-Musiał(Smolik-75),N.Mazik(Gancarek-90),P.Mazik, Lubczyński-Rokosa, Pawelec(Tomczyk-88)
Żółte kartki:Obała, Sroka, P.Mazik, Lubczyński, Pawelec
------------------------------------------------------------------------------------------
(16.08.08)
Wygrana Znicza w Kościelcu!
W II kolejce spotkań częstochowskiej klasy okręgowej piłkarze Znicza pokonali miejscowy Lotnik 2:1. Było to pierwsze w tym sezonie zwycięstwo naszej drużyny.
Do przerwy Znicz remisował z Lotnikiem - prowadzonym przez grającego trenera Przemysława Chobota 1:1, jednak po przerwie nasi piłkarze zadali decydujące
trafienie i punkty "pojechały" do Kłobucka. Bramki dla Znicza zdobyli
Norbert Mazik i Mariusz Pawelec.
Lotnik Kościelec - Znicz Kłobuck 1:2(1:1)
Norbert Mazik
Mariusz Pawelec
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(09.08.08)
Porażka na inauguracje
W meczu I kolejki częstochowskiej klasy okręgowej Znicz Kłobuck uległ na własnym boisku drużynie LKS Kamienica Polska 1:2. Jedynego gola dla naszego zespołu strzelił Marcin Smolik.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sparingi:
Znicz Kłobuck - KS Częstochówka 2:0
Znicz Kłobuck - Unia Rędziny 1:0
Start Dobrodzień(IV liga opolska) - Znicz Kłobuck 0:2
Znicz Kłobuck - Sokół Olsztyn 2:1
Omega Kleszczów(III liga) - Znicz Kłobuck 2:1
Znicz Kłobuck - Zieloni Zarki 3:3
Znicz Kłobuck - Sląsk Łubniany(IV liga opolska) 2:3
Znicz Kłobuck - Orzeł Kiedrzyn 2:1 (Gorczyca, Rokosa)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(12.07.08)
Wygrany sparing Znicza
Znicz Kłobuck pokonał w kontrolnym meczu zespół KS Częstochówka 2:0. Bramki zdobyli Tomasz Juszczyk i Marcin Smolik, który wznowił treningi. Warto zwrócić uwagę na fakt, że między słupkami naszej bramki stanął Robert Toporek, pokazując się z bardzo dobrej strony.
SEZON 2007/2008
(06.07.08)
Znicz II Kłobuck wygrywa po raz drugi!
Rezerwy Znicza pokonały w Soborzycach miejscowy Start 4:1 i tym samym najprawdopodobniej awansowały do "A" klasy! Awans ten nie jest jednak jeszcze pewny, gdyż ostateczne wyniki obu spotkań mogą być zweryfikowane na niekorzyść Znicza. Miejmy jednak nadzieje, że wszyscy nasi zawodnicy wystepujący w tych meczach, byli do niego uprawnieni i w przyszłym sezonie rezerwy Znicza będą rywalizowały w "A" klasie.
(06.07.08)
Dziś drugi mecz barażowy!
W niedzielne popołudnie rezerwy kłobuckiego Znicza, rozegrają na wyjeździe rewanżowy mecz ze Startem Soborzyce. W pierwszym meczu, u siebie Znicz pokonał rywala 3:1. Teraz, aby być spokojnym o awans, nie może przegrać różnicą dwóch bramek w strosunku do zera, oraz większą ilością goli. Jeśli natomiast nasi piłkarze strzelą dwa gole, lub więcej i przegrają różnicą dwóch bramek, to wtedy A klasa zawita do Kłobucka. Te wszystkie warunki nie będą miały jednak żadnego znaczenia, jeśli Znicz ten mecz po prostu wygra, w co głęboko wierzymy.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18(tom)
(02.07.08)
"A" klasa coraz bliżej...
Rezerwy Znicza poczyniły pierwszy krok w stronę awansu do "A" klasy , pokonując w pierwszym barażowym meczu zespół Startu Soborzyce 3:1(1:0). Zwycięstwo mogło być dużo bardziej okazałe, gdyby nie znakomita postawa golkipera gości i wyjątkowo słaba skuteczność naszych zawodników.
Znicz od początku sprawiał wrażenie lepszej drużyny, ale długo nie potrafił tego "udokumentować" zdobyciem gola. Niemoc strzelecką naszych piłkarzy przełamał w 35 minucie Sebastian Gadomski, głową pokonując bramkarza. Warto jednak dodać, że goście od 20 minuty grali w dziesięciu, po czerwonej kartce jaką ujrzał ich zawodnik.
Po przerwie dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Jacek Rokosa, ale jego dorobek strzelecki mógł być dużo bardziej okazały. Nasz zawodnik nie wykorzystał jednak rzutu karnego i kilku innych znakomitych okazji. Wydawało się, że Znicz wygra pewnie i bez straty gola, ale grający do końca goście strzelili bramkę. Tym samym sprawa awansu jest wciąż nie rostrzygnięta.(tom)
Znicz II Kłobuck - Start Soborzyce 3:1(1:0)
bramki dla Znicza: S. Gadomski
J. Rokosa 2
Znicz:
Malina - Adamus(Zych), Sroka, Ubogi, W.Zając - Matyszczak (Soboniak), Tomczyk, Mazik, Gancarek - S.Gadomski, Rokosa
(01.07.08)
Znicz II walczy o "A" Klasę!
Już jutro (tj. Sroda), o godzinie 18, na stadionie w Kłobucku odbędzie się pierwsze barażowe spotkanie, pomiędzy zespołem rezerw Znicza, a drużyną Startu Soborzyce. Stawką dwumeczu jest awans do częstochowskiej "A" klasy.
Nasz rywal, w minionym sezonie zajął trzecie miejsce w II grupie "B" klasy.
Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie!
Podsumowanie sezonu 2007/2008
Znicz Kłobuck zajął w zakończonym sezonie 2007/2008 czwarte miejsce, wynik dobry, ale gdyby nie zaskakująca porażka w Kuźnicy Marianowem i pechowy remis w Konopiskach byłoby z pewnością drugie miejsce i być może awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Jak wyniki naszego zespołu prezentowały się w statystykach? Czy lepiej radziliśmy sobie na wyjeździe czy u siebie, jakie było nasze największe zwycięstwo, to wszystko prezentujemy poniżej.
Nasz zespół w 30 meczach tego sezonu zdobył 56 punktów, co daje 1,86 punktów na mecz i 62 % wszystkich możliwych punktów do zdobycia. Dla porównania zwycięzca ligi Olimpia Truskolasy zdobyła średnio 2,5 pkt. na mecz i 83 % wszystkich możliwych pkt. Na własnym boisku Znicz zdobył 30 punktów na 45 możliwych, co daje niezłą średnią 2 punktów na mecz, natomiast w meczach wyjazdowych nasi piłkarze zdobyli 26 punktów na 45 możliwych, co dało przeciętnie 1,73 punktów na pojedynczy mecz.
Znicz zwyciężał 17 razy, czyli 56% wszystkich meczów Znicza kończyło się jego wygraną. Najczęściej był to wynik 2:1 (czterokrotnie), zremisował 5 razy( w tym czterokrotnie 1:1), a w 8 spotkaniach schodził z boiska jako pokonany, co stanowi 26 %. Większość porażek miała miejsce na wyjeździe (5), natomiast u siebie zanotował 3 przegrane ( z Olimpią, Pająkiem Wąsosz i Wartą Kamieńskie Młyny). Co ciekawe, z drużynami z którymi przegrał na własnym boisku, dobrze radził sobie na wyjeździe, wygrywając z Pająkiem 2:0, Wartą 3:0 i remisując z Olimpią. U siebie Znicz wygrywał dziewięciokrotnie, natomiast na wyjeździe ośmiokrotnie.
Nasi piłkarze strzelili rywalom 58 bramek, co daje 1,93 gola na mecz. Wynik ten jest przyzwoity, jednak porównując go do 103 bramek Unii Rędziny i 97 Olimpii Truskolasy, wygląda dość blado. Te 58 zdobytych goli to 7 wynik w lidze ( gorszy od przedostatniej Liswarty Popów). Co warte zauważenia nasz zespół był równie skuteczny na własnym boisku, jak i rywala, w obu przypadkach zdobył 29 bramek. Wyraźna różnica jest jednak w bramkach straconych, otóż w Kłobucku Znicz stracił tylko 12 goli, a na wyjeździe już 24, co przełożyło się oczywiście na mniejszą zdobycz punktową w tych spotkaniach. W sumie nasz zespół stracił 36 bramek, co w skali całej ligi jest bardzo dobrym wynikiem i plasuje nas na 3 miejscu w tej klasyfikacji, mniej bramek straciła tylko Olimpia- 24 i MLKS Woźniki -27( 25 % straconych bramek przez zespół z Woźnik to zasługa Znicza, który strzelił im w sumie 7 goli). Reasumując zdobyte i stracone bramki, lepiej prezentowała się nasza defensywa. Ogółem w meczach z udziałem Znicza kibice obejrzeli 94 bramki, co daje 3,13 goli na mecz. Zdecydowanie najwięcej bramek padało w meczach Liswarty Popów (161 bramek) i Unii Rędziny(160 bramek), co daje mniej więcej 5,3 goli na mecz!
Najwyższe zwycięstwa u siebie Znicz odniósł w spotkaniach z Pogonią Kamyk (6:1) i MLKS Woźniki (5:0), a na wyjeździe z Wartą Kamieńskie Młyny i Jednością Boronów (po 3:0). Jeśli chodzi o najwyższe porażki, to w meczach w Kłobucku Znicz przegrywał różnicą tylko jednej bramki, natomiast na wyjeździe najwyższymi porażkami było: 2:5 z Płomieniem i 0:3 z Polonią Poraj. W całym sezonie najwyższym zwycięstwem może poszczycić się Unia Rędziny, która wygrała z Wartą Kam. Mł. 11:2!
W klasyfikacji strzelców najlepszy w naszym zespole był Mariusz Pawelec (14 goli), warto zwrócić jednak uwagę na Jacka Rokose, który grając tylko w rundzie wiosennej zdobył dla Znicza 8 bramek.
Rafał Staśkiewicz został wybrany najlepszym obrońcą sezonu 2007/2008.
Statuetka dla najlepszego pomocinika przypadła Przemkowi Mazikowi.
Wyniki 30 kolejki
Warta K.Mł. - MLKS Woźniki 1:1
Pająk Wąsosz - Znicz Kłobuck 0:2
Pilica Koniecpol - Polonia Poraj 1:0
Unia Rędziny - Jedność Boronów 2:2
Olimpia Truskolasy - Warta Mstów 2:2
Lot Konopiska - Pogoń Kamyk 1:2
Jura Niegowa - Liswarta Popów 5:2
Płomień Kuźnica Mar. - Unia Kalety 2:2
(14.06.08)
Zwycięstwo na zakończenie sezonu
W spotkaniu wyjazdowym Znicz Kłobuck pokonał Pająka Wąsosz 2:0. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Jacek Rokosa i Michał Musiał.
Pomimo wygranej, Zniczowi nie udało się przeskoczyć MLKS Woźniki i uplasował się na czwartym miejscu w końcowej tabeli.
(07.06.08)
Wyniki 29 kolejki:
Liswarta Popów - Płomień K.M. 8:1
Pogoń Kamyk - Jura Niegowa 3:2
Warta Mstów - Lot Konopiska 2:1
Jedność Boronów - Olimpia Truskolasy 0:2
Polonia Poraj - Unia Rędziny 1:2
Znicz Kłobuck - Pilica Koniecpol 3:1
MLKS Woźniki - Pająk Wąsosz 0:1
Unia Kalety - Warta Kamieńskie Mł. 4:0
(07.06.08)
Pilica pokonana!
Po serii niepowodzeń tym razem nasi piłkarze dali z siebie wszystko i zwyciężyli drużynę z Koniecpola 3:1(1:1). Po raz kolejny dwunastym zawodnikiem gospodarzy byli kibice, świetnie dopingujący swój zespół. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż Znicz zagrał w tym meczu bez kilku swoich podstawowych zawodników – Rafała Staśkiewicza, Przemysława Mazika, Sławomira Zająca i Pawła Janasa.
Mecz mógł się rozpocząć dla Znicza bardzo niekorzystnie, otóż w 2 min. w sytuacji sam na sam z Maliną znalazł się napastnik gości, jednak nasz bramkarz nie dał się zaskoczyć. W odpowiedzi Gorczyca próbował lobem zaskoczyć golkipera Pilicy, jednak piłka przeleciała nad bramką. W 8 min. błąd popełnił Musiał, który podał niedokładnie i w efekcie czego zawodnik Pilicy znalazł się w dobrej sytuacji do zdobycia gola, ale całe szczęście strzelił obok słupka. W tej części meczu zarysowała się lekka przewaga gości, ale Znicz grał bardzo ambitnie i także stwarzał sobie dogodne okazje. Jedną z takich sytuacji miał w 15 min. Gorczyca, ale z 5 metrów uderzył… wysoko nad poprzeczką. Kilka minut później indywidualną akcję zakończoną strzałem przeprowadził Rokosa, ale piłka po rykoszecie wyszła na rzut rożny. Z narożnika boiska dogrywał Juszczyk ta trafiła do Kluby, który dość przypadkowo, kolanem umieścił piłkę w bramce i było 1:0!
Po stracie gola Pilica próbowała szybko wyrównać, ale na posterunku po raz kolejny był Malina. W 30 min. Gorczyca uderzał z dystansu, bramkarz interweniował bardzo niepewnie, wypuszczając piłkę z rąk, ale bardzo szybko naprawił swój błąd. Minutę później, dośrodkowanie Pawelca o mały włos na gola nie zamienił Kluba, jednak jego „główka” była minimalnie niecelna. W 41 min. niefrasobliwość naszych zawodników wykorzystał piłkarz gości, który zupełnie niepilnowany przed polem karnym strzelił mocno i nie do obrony. Do przerwy było 1:1.
Od początku drugiej połowy na boisku przebywał wywoływany przez kibiców Łukasz Tomczyk, który zmienił utykającego Obałę. Tym samym na obronę przeszedł Juszczyk. Znicz grający wieloma młodymi zawodnikami grał bardzo ambitnie i z poświęceniem. W 53 min. z bardzo dobrej strony po raz kolejny pokazał się Malina, który wyciągając się wybronił strzał gości. W 59 min. arbiter podyktował rzut wolny dla Znicza, jednak Juszczyk strzelił z 20 metrów wysoko nad poprzeczką. W 67 min. kapitalnym dalekim podaniem popisał się Musiał, piłka trafiła do Gorczycy, który umieścił futbolówkę w bramce i było 2:1! Po tym golu Znicz grał jeszcze pewniej i z większym luzem, dobrze prezentowali się nasi młodzi zawodnicy na czele z Tomczykiem i Ubogim.
W 88 min. z prawej strony groźnie strzelał aktywny Musiał, ale piłka przeleciała obok słupka. W 91 min. Garncarek w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza, chwilę potem Musiał na 30 metrze kapitalnym technicznym uderzeniem próbował zaskoczyć golkipera gości, ale piłka uderzyła w poprzeczkę. Gdy kończył się doliczony czas gry jeszcze jedną akcję przeprowadził Znicz, Gorczyca podał do Pawelca, ten do Gancarka, któremu nie pozostało nic innego jak tylko umieścić piłkę w siatce, ustalając wynik meczu na 3:1.
Znicz Kłobuck – Pilica Koniecpol 3:1(1:1)
Bramki: Kluba 21
Gorczyca 67
Gancarek 90 +3
Znicz:
Malina – Norkowski(Ubogi-67), Sroka, Obała(Tomczyk-45), Musiał – Lubczyński, Juszczyk, Rokosa, Gorczyca – Pawelec, Kluba( Garncarek – 71)
Widzów: około 150
(07.06.08)
Przyjeżdża Pilica
Kolejnym rywalem Znicza będzie Pilica Koniecpol. Zespół ten zgromadził jak dotąd tylko cztery punkty mniej od naszego zespołu.
Celem Znicza w końcówce sezonu, który nie ma już praktycznie żadnych szans na zajęcie 2 miejsca, będzie utrzymanie 4 lokaty. Warunkiem tego jest dzisiejsza wygrana.
Mecz rozpocznie się w sobotnie popołudnie o godzinie 18.
(04.06.08)
Wyjazdowa porażka Znicza
Unia Rędziny okazała się lepsza od naszego zespołu wygrywając 4:3. Przez większą część meczu, rozgrywanego we Mstowie Znicz grał w osłabieniu po czerwonych kartkach, które ujrzeli Rafał Staśkiewicz, a w końcówce spotkania także Tomasz Gadomski.
Pierwsza połowa była słaba w wykonaniu naszego zespołu, Znicz stracił w niej trzy gole, z czego dwa po rzutach karnych. Na początku drugiej połowy było już 4:0 i gdy wydawało się, że sytuacja jest już beznadziejna Znicz wziął się za odrabianie strat. Po golach Mazika, Kluby oraz Obały było już tylko 3:4, ale czerwony kartonik ujrzał Tomasz Gadomski i naszym zawodnikom nie udalo się już doprowadzić do wyrówniania.(tom)
Unia Rędziny - Znicz Kłobuck 4:3(3:0)
bramki: Mazik
Kluba
Obała
Znicz:
Malina-Staśkiewicz,Gadomski, Obała, Zając- Mazik, Rokosa ,Gorczyca, Juszczyk, Musiał (Norkowski)- Pawelec (Kluba)
Czerwona kartka: Rafał Staśkiewicz
Tomasz Gadomski
(01.06.08)
Wysoka porażka rezerw
Znicz II Kłobuck po słabym meczu uległ drużynie Kmicic Kruszyna 0:4(0:0). Nasi piłkarze wszystkie bramki stracili w drugiej połowie spotkania.(tom)
(31.05.08)
Olimpia wygrywa ze Zniczem
Znicz Kłobuck nie sprostał w spotkaniu derbowym Olimpii Truskolasy, przegrywając 0:1. Mecz był wyrównany, jednak to gracze prowadzeni przez trenera Tomasza Maniurę cieszyli się ze zdobycia trzech punktów. Tym samym Znicz ma już tylko teoretyczne szanse na zajęcie 2 miejsca w lidze.
Olimpia przystąpiła do tego spotkania bez swoich trzech czołowych piłkarzy: Pawła Konieczko, Arkadiusza Hyry i wyżej wymienionego grającego trenera Tomasza Maniury. Ale i bez nich rywale prezentowali się całkiem przyzwoicie. Już na początku spotkania zarysowała się przewaga Znicza, dopingowanego przez liczną grupę kibiców. W 8 minucie Juszczyk podał do Pawelca, ten wbiegł w pole karne, jednak dość długo zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy wybili piłkę na rzut rożny. Z narożnika boiska dośrodkowywał Mazik, ale po uderzeniu Marcina Sroki, futbolówka uderzyła w poprzeczkę. W 11 minucie gracze Olimpii pozostawili sporo miejsca Juszczykowi, ten jednak strzelił mocno niecelnie. Wydawało się, że zdobycie bramki przez Znicz jest kwestią czasu, ale stało się inaczej. W 19 minucie na 20 metrze faulowany był gracz rywali, piłka po wykonaniu rzutu wolnego leciała dość wolno, jednak zaskoczyła Pawła Janasa wpadając mu „za kołnierz” i było 0:1. W 23 minucie po raz kolejny nasz bramkarz popełnij błąd wypuszczając piłkę z rąk, ale obrońcy w porę zablokowali uderzenie gracza z Truskolasów. Olimpia atakowała, oddając kolejne strzały na naszą bramkę, jednak całe szczęście niecelne. Znicz w tej części gry był nieco zagubiony i nie potrafił przejąć inicjatywy. Z każdą minutą jednak, starał się zapomnieć o straconej bramce. W 41 minucie było ogromne zamieszanie w polu karnym gości, ale naszym graczom nie udało się umieścić piłki w siatce. Do przerwy było 0:1.
Znicz na drugą połowę wyszedł zmobilizowany. W 46 minucie Staśkiewicz mocno uderzał z wolnego, ale obok bramki. Dwie minuty póżniej to Olimpia stworzyła sobie groźną sytuację, ale dobrze ustawiony Janas wyłapał piłkę. W 55 minucie ponownie „zakotłowało” się na przedpolu golkipera gości, ale i tym razem żaden z naszych zawodników nie doprowadził do wyrównania. Chwilę później wielkie słowa uznania należą się naszemu bramkarzowi, który popisał się świetną interwencją, chroniąc nasz zespół przed utratą drugiego gola. Zaraz po tej akcji Obała ruszył prawą stroną, jednak znajdując się już w polu karnym podał niedokładnie i piłka znalazła się po nogami obrońców Olimpii.
Znicz zaczął przejmować inicjatywę, próbował m.in. Staśkiewicz ale jego strzał po raz kolejny nie był skuteczny. W 66 minucie Paweł Janas znowu zapobiegł utracie bramki przez nasz zespół, po mocnym uderzeniu z dystansu „sparował” futbolówkę nad poprzeczkę. Chwilę potem, z linii pola karnego uderzał Pawelec, ale strzał był zbyt słaby i Adrian Nalichowski nie miał problemów ze skuteczną interwencją.
Im bliżej było końca meczu tym mecz robił się coraz bardziej ostry, efektem tego była spora liczba żółtych kartek, które wędrowały raz do jednej, a raz do drugiej drużyny. Sędzia zmuszony był pokazać również dwie czerwone kartki, w obu przypadkach za drugi żółty kartonik. Najpierw arbiter nakazał opuścić boisko graczowi Olimpii, a potem ten sam los spotkał Przemysława Mazika. Na murawie występowało już tylko 20 zawodników, stąd zrobiło się więcej miejsca na rozgrywanie akcji. W 85 minucie dogrywał wprowadzony chwilę wcześniej Łukasz Kluba, a Rokosa zdecydował się na ekwilibrystyczny strzał z powietrza, ale niestety piłka przeleciała minimalnie obok słupka. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i to Olimpia mogła cieszyć się po ostatnim gwizdku sędziego.(tom)
Znicz Kłobuck – Olimpia Truskolasy 0:1(0:1)
Znicz: Janas – Obała(Kluba-80), Staśkiewicz, Sroka, Gadomski(S. Zając – 34) – Lubczyński, Juszczyk, Mazik, Musiał (Gorczyca – 77) – Rokosa, Pawelec
Żółte kartki dla Znicza: Lubczyński, Staśkiewicz, Obała, Sroka
Czerwona: Mazik – 89(za 2 żółtą)
Widzów: około 450
(30.05.08)
Już w sobotę wielkie derby!!!
W sobotnie popołudnie, na stadionie w Kłobucku Znicz zmierzy się ze świeżo upieczonym czwartoligowcem Olimpią Truskolasy. Te pojedynki, będące jednocześnie derbami powiatu, zawsze dostarczają kibicom wielu emocji, nie inaczej powinno być i tym razem.
Olimpia, pomimo wywalczonego już awansu raczej nie potraktuje tego meczu ulgowo. Stawką jest bowiem "królowanie" w powiecie. W rundzie jesiennej, w Truskolasach padł wynik 1:1. Miejmy nadzieję, że nasza drużyna zaprezentuje się z jak najlepszej strony i pokona odwiecznego rywala.
. Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie, które rozpocznie się o godzinie 17. (tom)
(25.05.08)
Porażka rezerw
Znicz II Kłobuck uległ w spotkaniu wyjazdowym drużynie Płomienia Czarny Las 2:3. Tym samym zanotował czwartą porażkę w bieżącym sezonie.
(24.05.08)
Remis Znicza w Konopiskach
Nasi piłkarze byli bliscy zwycięstwa w tym spotkaniu, po golu Rafała Staśkiewicza Znicz prowadził 1:0, jednak w 90 minucie meczu Lot wyrównał i obie drużyny podzieliły się punktami.
Pierwsza połowa była niezwykle wyrównana, obie drużyny dobrze radziły sobie w defensywie, stąd niewiele dogodnych sytuacji w tej części meczu. Nie znaczy to jednak, że mecz nie stał na wysokim poziomie, przeciwnie, widać było, iż naprzeciw siebie stanęły dwie solidne drużyny.
Pierwszy sytuację do strzelenia gola miał Znicz, jednak strzał Staśkiewicza z rzutu wolnego w 2 min. był niecelny. W 15 min. groźnie zrobiło się pod naszą bramką, po rzucie rożnym głową uderzał zawodnik gości, jednak piłkę lecącą w światło bramki wybił Michał Musiał. Kilka minut później ponownie zaatakował Znicz, ale po strzale Pawelca zza pola karnego, piłka minęła słupek.
Obie drużyny grały bardzo ambitnie, na boisku nie brakowało walki. W 36 min. faulowany tuż przy linii pola karnego był Rokosa, jednak Juszczyk strzelił w mur. W samej końcówce pierwszej połowy Piotr Obała przedarł się prawą stroną, ale uderzył bardzo niecelnie. Do przerwy kibice nie oglądali bramek.
Druga połowa to już przewaga gości, nasi piłkarze z każdą minutą czuli się coraz pewniej, a były ku temu podstawy, ponieważ doping licznej grupy fanów Znicza sprawił, że zawodnicy z Kłobucka mogli czuć się jak u siebie w domu.
W 64 minucie Juczczyk dostrzegł wprowadzonego chwilę wcześniej Gorczycę, ten minął obrońcę, jednak strzelił obok bramki. W 65 min. w polu karnym faulowany był Mariusz Pawelec, ta sytuacja nie umknęła uwadze arbitra i podyktował on rzut karny dla naszego zespołu. Do piłki podszedł Rafał Staśkiewicz, nie dając szans bramkarzowi i było 1:0! Po zdobyciu bramki Znicz nabrał jeszcze większej swobody w grze. W 69 min. faulowany na linii szesnastu metrów był Rokosa, piłkę ustawił Mazik, ale piłka po jego uderzeniu przeleciała nad poprzeczką. Gdy wydawało się, że nic złego już nie powinno się stać naszemu zespołowi, w 90 min. akcję przeprowadzili gospodarze. Niepilnowany w polu karnym był zawodnik Lotu, jego strzał wybronił Janas, jednak przy dobitce był już bez szans. Znicz nie zdołał już odpowiedzieć na tego gola i obie drużyny podzieliły się punktami.
Lot Konopiska - Znicz Kłobuck 1:1(0:0)
bramka:Staśkiewicz 65 - k
Znicz:
Janas- Gadomski, Sroka, Staśkiewicz,Obała- S.Zając(Gorczyca-60), Juszczyk, Mazik, Musiał(Lubczyński-60) - Rokosa- Pawelec
żółta kartka dla Znicza:Obała
(24.05.08)
Dziś ważny mecz w Konopiskach!
W spotkaniu 26 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej, Znicz Kłobuck rozegra w Konopiskach mecz z tamtejszym Lotem, spotkanie to jest niezwykle ważne dla losów tabeli. Do końca sezonu pozostało już tylko kilka kolejek i aby myśleć o zajęciu drugiego miejsca, nie można pozwolić sobie na stratę punktów.
Mecz rozpocznie się o godzinie 17.
(21.05.08)
Skromne zwycięstwo rezerw
Znicz II Kłobuck pokonał Salos Częstochowa 2:1(0:1) w zaległym spotkaniu 19 kolejki B-klasy. Spotkanie po raz kolejny odbywało się w bardzo trudnych warunkach, na mocno nasiąkniętym wodą boisku. Znicz do przerwy przegrywał, jednak w drugiej połowie po bramkach Staśkiewicza i S.Zająca zdołał wyjść na prowadzenie, którego nie oddał już do końca.
ZNICZ II KłOBUCK - SALOS CZESTOCHOWA 2:1(0:1)
bramki: Staśkiewicz 55
S.Zając 65
(21.05.08)
Dziś zaległy mecz rezerw
W środowe popołudnie Znicz II Kłobuck podejmie zespół Salosu Częstochowa. Mecz rozpocznie się o godzinie 17.
(18.05.08)
Wygrana rezerw
Znicz II Kłobuck pokonał Spartę Nowa Wieś 5:3(5:2). Mecz przebiegał w bardzo trudnych warunkach, przy ciągle padającym deszczu, czego efektem było wiele przypadkowych i niedokładnych zagrań z obu stron.
Bohaterem Znicza był Łukasz Kluba, który zaliczył klasycznego "hat-tricka", nasz napastnik stwarzał największe zagrożenie pod bramką gości. Nasza drużyna prawie przez całą drugą połowę grała w osłabieniu, po czerwonej kartce, którą ujrzał Tomasz Ubogi.
Znicz II Kłobuck - Sparta Nowa Wieś 5:3(5:2)
bramki: Kluba 3 (3, 16, 23)
Ubogi (31)
Gancarek (39)
Czerwona kartka: Tomasz Ubogi
(17.05.08)
Kolejne zwycięstwo Znicza!
Tym razem nasza drużyna nie dała szans Jurze Niegowa, wygrywając 4:1(2:1). Było to już piąte z rzędu zwycięstwo Znicza.
Już w pierwszej minucie Znicz miał szanse objąć prowadzenie, ale po indywidualnej akcji Pawelca bramkarz wyłapał piłkę. W 5 minucie ponownie strzelał Pawelec, jednak i tym razem golkiper gości nie dał się zaskoczyć. W pierwszych kilkunastu minutach Znicz kontrolował przebieg gry, goście ograniczali się tylko do nielicznych wizyt w polu karnym naszego zespołu. Niestety jedna z nich zakończyła się bramką dla Jury, w 17 minucie dośrodkowanie z prawej strony na gola zamienił napastnik gości i w tym momencie Znicz przegrywał 0:1. Nasi piłkarze wzięli się za odrabianie strat, pierwszy próbował wyrównać Staśkiewicz, jednak po jego uderzeniu piłka nie znalazła drogi do bramki. W 22 minucie Rokosa strzelał w polu karnym, ale bramkarz nie miał żadnych kłopotów ze skuteczną interwencją. Dwie minuty później na uderzenie z 25 metrów zdecydował się Gadomski, piłka odbiła się jeszcze od któregoś z graczy i sprawiła sporo kłopotów bramkarzowi Jury, jednak i tym razem naszemu zespołowi nie udało się wyrównać.
W 35 minucie po strzale któregoś z naszych zawodników, piłkę zmierzającą do bramki odbił rękami obrońca gości. Sędzia pokazał mu czerwoną kartkę, a jako że wszystko działo się w polu karnym, podyktował również "jedenastkę". Do piłki podszedł Staśkiewicz i pewnym uderzeniem doprowadził do wyrównania. W 41 minucie było już 2:1, Pawelec znakomicie podał do Rokosy, a ten świetnym, technicznym zagraniem przelobował bramkarza.
Po przerwie grająca w "dziesiątkę" Jura rzadko dochodziła do strzeleckich okazji, zdecydowanie częściej ta sztuka udawała się Zniczowi. W 53 miucie, na indywidualną akcję zdecydował się Rokosa, jednak strzelił niecelnie. W 57 minucie ponownie przed szansą stanął Rokosa, tym razem po świetnym podaniu Zająca, ale bramkarz instynktownie wybronił jego strzał. W 62 minucie Staśkiewicz wykonując rzut wolny, potężnie "huknął" z ponad trzydziestu metrów, ale golkiper Jury sparował piłkę nad poprzeczkę. Piłkarze z Niegowej nie mieli pomysłu na grę, w naszym polu karnym gościli głównie po stałych fragmentach gry. W 81 minucie po strzale Rokosy, bramkarz odbił futbolówkę do której dopadł wprowadzony w drugiej połowie Lubczyński, jednak jego uderzenie również nie znalazło drogi do bramki. W 84 minucie ręką w polu karnym zagrał obrońca gości, sędzia nie wahając się wskazał na "wapno". Skutecznym egzekutorem rzutu karnego okazał się ponownie Staśkiewicz i było już 3:1.
Gdy kibice powoli opuszczali już trybuny i wydawało się, że rezultat nie ulegnie już zmianie, Znicz zdobył czwartą bramkę. W 90 minucie dośrodkowanie z lewej strony na gola zamienił głową Obała i ustalił wynik meczu na 4:1 dla naszego zespołu.
Znicz Kłobuck - Jura Niegowa 4:1(2:1)
bramki: Staśkiewicz 35-k, 84-k
Rokosa 41
Obała 90+3
Znicz:
Janas-Gadomski, Sroka, Staśkiewicz, Obała - Gorczyca(Lubczyński-58), Musiał, Juszczyk, Zając - Rokosa - Pawelec
widzów: około 150
(17.05.08)
Dziś rozegrana zostanie 25 kolejka klasy okręgowej
Znicz Kłobuck spotka się w sobotnie popołudnie z Jurą Niegowa. W poprzedniej rundzie piłkarze z Niegowej wygrali ze Zniczem 2:0. Mecz rozpocznie się na stadionie w Kłobucku o godzinie 17. Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie!
(14.05.08)
Wyjazdowe zwycięstwo!
Znicz może doliczyć do swojego dorobku kolejne trzy punkty, tym razem pokonał w Zawadach Liswartę Popów 2:0(1:0), po bramkach Łukasza Kluby i Rafała Staśkiewicza.
Nasi piłkarze głośno dopingowani przez liczną - prawie pięćdziesięcioosobową grupę śpiewających kibiców, rozpoczęli to spotkanie dość nerwowo. Z każdą minutą Znicz grał jednak coraz lepiej, w pierwszym kwadransie niegroźne strzały oddali Mazik, Kluba i Rokosa.
W 21 minucie groźnie było w naszym polu karnym, jednak strzał Kardasa w porę zablokował Staśkiewicz. W 28 minucie przytomne podanie Kluby, otworzyło drogę do bramki Rokosie, ale jego strzał obronił golkiper gospodarzy. W 34 minucie świetną interwencją popisał się Janas, który wyłapał niebezpieczne uderzenie Liswarty. Znicz próbował zagrażać ekipie z Popowa, jednak, albo piłki do napastników były niedokładne, bądź też dobrze interweniowała defensywa przeciwników. W końcu jednak nasi piłkarze i kibice mieli powody do radości. Otóż w 37 minucie Juszczyk otrzymał podanie od Mazika, rozejrzał się i zagrał do niepilnowanego Łukasza Kluby, a ten bez najmniejszych problemów umieścił piłkę w siatce i było 1:0!
Druga połowa rozpoczęła się od groźnego strzału Liswarty, jednak piłka minimalnie minęła słupek. Piłkarze z Popowa próbowali atakować, wykorzystując okres słabszej gry Znicza . W 54 minucie było ponownie groźnie w naszym polu karnym, ale piłka po uderzeniu gospodarzy przeleciała tuż nad poprzeczką. Nasi zawodnicy zaczęli znowu przeważać, swoje okazje mieli Juszczyk i Rokosa, który otrzymał dobre podanie w polu karnym, jednak źle przyjął piłkę i wylapał ją bramkarz. W 68 minucie składną akcję Znicza niegroźnym strzałem zakończył Musiał. Chwilę później dobrą okazję do zdobycia gola miał wprowadzony w drugiej połowie Zając, jednak zamiast strzelać podawał do będącego na pozycji spalonej Gorczycy. Chwilę później ponownie dał o sobie znać Zając, ale futbolówka po jego świetnym uderzeniu z dystansu trafiła w poprzeczkę. W 78 minucie sędzia odgwizdał zagranie ręką w polu karnym i podyktował karnego dla Znicza. Do piłki podszedł Rafał Staśkiewicz i pewnym strzałem pokonał golkipera drużyny gospodarzy. Ta bramka zupełnie podcięła skrzydła Liswarcie, która straciła wiarę w końcowy sukces. Znicz miał w końcówce dużą swobodę w grze, czego efektem były kolejne sytuacje bramkowe. Wynik meczu próbowali podwyższyć jeszcze Staśkiewicz, Obała, Musiał i Mazik jednak rezultat nie uległ już zmianie. (tomt)
Liswarta Popów - Znicz Kłobuck 0:2(0:1)
bramki: Kluba 37
Staśkiewicz 78-karny
Znicz:
Janas - Gadomski, Sroka, Staśkiewicz, Obała - Lubczyński(Zając-67), Rokosa(Wośtak-83), Mazik(Adamus-88), Juszczyk, Musiał - Kluba(Gorczyca-55)
żółte kartki dla Znicza: Rokosa, Gadomski, Mazik
(14.05.08)
Wyjazd do Popowa
Już dziś (tj.14.05.08) Znicz Kłobuck rozegra swój kolejny mecz (tym razem wyjazdowy) w częstochowskiej klasie okręgowej. Jego przeciwnikiem będzie Liswarta Popów, zajmująca przedostatnie miejsce w tabeli, nie należy jednak lekceważyć tego zespołu. Pomimo tego, że potrafiła przegrać np. 2:10 z Unią Rędziny, czy 0:6 z Olimpią, to jednocześnie wygrywała z Lotem Konopiska 5:0, czy z Wartą Kamieńskie Młyny 8:2! W poprzedniej rundzie, w Kłobucku pojedynek Znicza i Liswarty zakończył się bezbramkowym remisem.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17. (tomt)
(11.05.08)
Pewne zwycięstwo rezerw
Znicz II Kłobuck pokonał na własnym boisku Metal Rzeki Wielkie 5:1. Zwycięstwo naszego zespołu ani przez chwilę nie podlegało dyskusji, a rywal delikatnie mówiąc prezentował się bardzo przeciętnie. Nie obyło się bez czerwonych kartek, Metal kończył mecz w "dziewiątkę", a Znicz w "dziesiątkę", czerwoną kartkę w naszym zespole ujrzał Łukasz Gancarek.
Znicz II Kłobuck - Metal Rzeki Wielkie 5:1(2:0)
bramki: Kluba
S.Zając
Adamus 2 (w tym jedna z karnego)
Kuźnik
(10.05.08)
Znicz rozbił Pogoń Kamyk!!!
Znicz Kłobuck rozgromił zespół Pogoni Kamyk 6:1(4:1). Cała drużyna zagrała bardzo dobrze, ale szczególne słowa uznania należą się Mariuszowi Pawelcowi i Jackowi Rokosie, którzy zaliczyli "hat-tricki".
Znicz niesiony dopingiem swoich kibiców już od początku spotkania narzucił Pogoni własny styl gry. Pierwszy strzał nasz zespół oddał w 3 minucie, konkretnie uderzał Juszczyk, jednak piłka po rykoszecie przeleciała obok słupka. W 7 min. przed szansą znalazł się Lubczyński,ale nie wykorzystał dobrego podania Juszczyka. Minutę później Jacek Rokosa znalazł się w dogodnej sytuacji i nie dał szans bramkarzowi - było 1:0!
W 9 min. pierwszy niegroźny strzał na bramkę Znicza oddała Pogoń. Trzy minuty później przed szansą ponownie stanął Rokosa, jednak piłka po jego strzale głową przeleciała tuż obok słupka. W 14 minucie było niezwykle groźnie pod naszą bramką, jednak po uderzeniu któregoś z graczy Pogoni futbolówka uderzyła w poprzeczkę. W 19 minucie fatalny błąd popełnił golkiper drużyny gości, który wypuścił piłkę z rąk, ta trafiła pod nogi Pawelca i było 2:0. Na kolejnego gola kibice czekali do 35 minuty, wtedy to dokładne dośrodkowanie z prawej strony Musiała na bramkę zamienił Rokosa i było 3:0!
Znicz osiągnął dużą przewagę, a piłkarze z Kamyka bardzo rzadko gościli pod jego bramką, jednak jedna z takich "wizyt" graczy Pogoni w naszym polu karnym zakończyła się dla nich sukcesem. Michał Wróblewski uderzył piłkę głową na tyle skutecznie, że ta znalazła się w bramce i było 3:1. Wydawało się, że do przerwy wynik nie ulegnie już zmianie, jednak w 44 minucie Pawelec znalazł się na czystej pozycji i nie dał szans bramkarzowi, strzelając czwartą bramkę dla naszego zespołu.
W drugiej połowie Znicz kontrolował grę, stwarzając sobie kolejne sytuacje do strzelenia gola. W 64 minucie Pawelec przebiegł z piłką pół boiska, jednak jego strzał odbił bramkarz . Co nie udało się Pawelcowi wcześniej to udało się w 67 minucie, nasz napastnik wykorzystał dobre podanie Rokosy i pokonał bramkarza - było 5:1. W 69 minucie mogła paść kolejna bramka dla naszego zespołu, ale Marcin Sroka nie wykorzystał rzutu karnego. W 78 minucie, wynik meczu na 6:1 ustalił Rokosa, dobijając uderzenie Mazika.
Znicz Kłobuck - Pogoń Kamyk 6:1(4:1)
bramki: Jacek Rokosa 3 (8,35, 78 minuta)
Mariusz Pawelec 3 (19, 44,67)
Znicz:
Janas- Sroka, Staśkiewicz, Gadomski, Obała- Mazik, Rokosa, Juszczyk(Zielonka-85), Musiał(Gorczyca-72), Lubczyński(Wośtak-82)- Pawelec
widzów: około 250
(10.05.08)
Dziś derby z Pogonią Kamyk!
Nasz zespół podejmie dzisiaj (tj. sobota) rywala "zza miedzy", czyli Pogoń Kamyk. Spotkanie to zapowiada się niezwykle emocjonująco, gdyż są to jedyne derby naszej gminy w tej klasie rozgrywkowej. Co prawda większe emocje zwykle towarzyszą derbom powiatu kłobuckiego z Olimpią Truskolasy, ale widowisko powinno być niemniejsze.
W rundzie jesiennej nasz zespół wygrał w Kamyku, po zaciętym spotkaniu 3:2. Pojedynki tych dwóch zespołów zawsze stoją na wysokim poziomie i miejmy nadzieję, że i tym razem będzie podobnie. Zespół z Kamyka oparty jest na wielu młodych i utalentowanych graczach, którzy często grają efektownie i ładnie "dla oka". Trzeba jednak przyznać że wyszkolenie techniczne ma duże znaczenie głównie w hali, gdzie Pogoń radzi sobie przyzwoicie, jednak murawa to inna rzeczywistość.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17. Wszystkich kibiców zapraszamy na trybuny!!!
(03.05.08)
Wyjazdowe zwycięstwo!
Znicz Kłobuck pokonał Wartę Mstów 3:1(1:0) w spotkaniu 22 kolejki częstochowskiej klasy okegowej. Bramki dla naszego zespołu zdobyli: Rokosa, Mazik i Pawelec. Była to 12 wygrana naszego zespołu w bieżących rozgrywkach.
(03.05.08)
Wyjazd do Mstowa
Kolejnym przeciwnikiem naszego zespołu będzie Warta Mstów. W poprzedniej rundzie Znicz wygrał z tą drużyną 1:0.
Spotkanie w Mstowie rozpocznie się o godzinie 17.
(26.04.08)
Skromne zwycięstwo
Znicz Kłobuck pokonał na własnym boisku Jedność Boronów 1:0(1:0). Jedyną bramkę strzelił Rafał Staśkiewicz.
To był trzeci mecz Znicza w tej rundzie na własnym boisku i trzeci zwycięski. Jednak wygrana nie przyszła naszej drużynie łatwo.
Początek nie przyniósł większych emocji, lecz warto odnotować dwie groźne sytuacje Znicza - w 12 minucie po strzale głową Łukasza Kluby piłka przeleciała nad poprzeczką, a trzy minuty później uderzenie Kamila Lubczyńskiego obronił bramkarz. Nasi zawodnicy kontrolowali przebieg spotkania, jednak nie przekładało się to na rezultat. W 22 minucie bliski wpisania się na listę strzelców był Michał Musiał, ale po jego pięknym uderzeniu z 16 metrów bramkarz z największym trudem sparował piłkę na rzut rożny. Futbolówkę z narożnika boiska dośrodkował Mazik, a Staśkiewicz głową umieścił ją w bramce i było 1:0!. Warto jednak dodać, że w tej sytuacji nie popisał się bramkarz gości, który próbował wyłapać ten strzał, jednak na tyle nieskutecznie, że piłka odbiła się od niego i wpadła do bramki.
W 35 minucie po raz pierwszy groźnie było w naszym polu karnym, ale na posterunku był Andrzej Malina - zastępujący kontuzjowanego Janasa. Do przerwy oba zespoły nie stworzyły już sobie dogodnych sytuacji do zdobycia bramki.
Druga połowa rozpoczęła się od dwóch znakomitych okazji Kluby. Najpierw w 46 minucie, znajdując się praktycznie sam na sam z bramkarzem posłał piłkę tuż obok lewego słupka, a pięć minut później po uderzeniu wślizgiem piłka przeleciała nad poprzeczką. W 64 minucie ponownie okazję do strzelenia gola miala Jedność, ale Malina ponownie wybronił strzał gości. W 68 min. Staśkiewicz miał szansę po raz drugi pokonać bramkarza, jednak po jego "główce", futbolówka przeleciała obok prawego słupka. W 75 min. meczu stoper gości główkował na tyle nieskutecznie, że o mały włos nie pokonał własnego bramkarza, lecz ten wypiąstkował piłkę zmierzającą do bramki na rzut rożny. W 80 minucie świetną sytuację miał Musiał, jednak wdał się w niepotrzebny drybling i jego strzał zdołali w końcu zablokować obrońcy. W końcówce spotkania okazje do strzelenia bramki mieli jeszcze Obała, Rokosa i Gancarek, lecz wynik nie uległ już zmianie.(tomt)
Znicz Kłobuck - Jedność Boronów 1:0(0:0)
bramka: Staśkiewicz - 28 minuta
Znicz:
Malina - Gadomski, Staśkiewicz, Obała, Zając - Mazik, Rokosa, Musiał(Wośtak-90), Lubczyński(Soboniak-70) - Kluba(Juszczyk-61), Pawelec(Gancarek-83)
Widzów: około 150
(26.04.08)
Już w sobotę kolejny mecz!
Znicz Kłobuck podejmie na własnym boisku w spotkaniu 21 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej drużynę Jedności Boronów.
W rundzie jesiennej nasz zespół wygrał 3:0, miejmy nadzieję, że i tym razem będzie podobnie. Mecz w sobotę o godzinie 17.(tomt)
(21.04.08)
Porażka Znicza
Znicz Kłobuck uległ w spotkaniu wyjazdowym Polonii Poraj 0:3(0:2). Była to szósta porażka naszego zespołu w tym sezonie.
(18.04.08)
Polonia Poraj kolejnym przeciwnikiem Znicza
W meczu 20 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej Znicz Kłobuck zmierzy się w Poraju z miejscową Polonią.
Rywale wydają się być teoretycznie słabsi od naszego zespołu, gdyż plasują się dopiero na 10 pozycji. W poprzedniej rundzie nasza drużyna wygrała 2:1, czy i tym razem odniesie zwycięstwo? Spotkanie w niedzielę o godzinie 16.(tomt)
(13.04.08)
Porażka zespołu rezerw
Znicz II Kłobuck uległ w spotkaniu wyjazdowym Gromowi Cykarzew 3:4. Była to pierwsza porażka naszego zespołu w bieżących rozgrywkach.(tomt)
(12.04.08)
Mamy kolejne 3 punkty!
Znicz Kłobuck pokonał na własnym boisku Płomień Kuźnica Marianowa 1:0(0:0). Jedynego gola strzelił Marcin Sroka, pewnie wykorzystując rzut karny.
Wydawało się, że nasi zawododnicy odniosą zdecydowane zwycięstwo, jednak nic bardziej mylnego. Goście wzmocnieni w przerwie zimowej, postawili Zniczowi trudne warunki. Już od początku widać było, że Płomień to nie ta sama drużyna, która w poprzedniej rundzie przegrywała wysoko mecz za meczem. Piłkarze Znicza nie mogli przechytrzyć dobrze grającej defensywy gości. Pierwszą okazję kłobucczanie mieli w 5 minucie spotkania, jednak strzał Staśkiewicza z rzutu wolnego przeleciał kilka centymetrów nad poprzeczką. Minutę później strzał Mazika pewnie wyłapał golkiper gości.
Znicz przeważał, jednak nie potrafił tego udokumentować zdobyciem bramki. Płomień, albo umiejętnie się bronił, bądź też miał w kilku sytuacjach mnóstwo szczęścia. Najlepszą okazję dla Znicza zmarnował w 20 min. Kamil Lubczyński, znajdując się w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił zbyt mocno i piłka przeleciała nad poprzeczką. W 36 min. kapitalnym 30 metrowym dośrodkowaniem w pole karne rywali popisał się Juszczyk, piłkę wźlizgiem uderzył Gorczyca, jednak ta przeleciała tuż nad bramką. W pierwszej połowie swoje sytuacje mieli jeszcze m.in. Rokosa, Pawelec i Juszczyk, jednak za każdym razem piłka nie znajdowała drogi do bramki Płomienia. Rywale nie mieli tylu okazji, jednak kilka razy groźnie wykonali stałe fragmenty gry. Szczególnie niebezpiecznie było w 45 minucie,jednak strzał gości z rzutu wolnego minimalnie przeleciał obok słupka.
Druga połowa przyniosła wiele emocji, tych sportowych, jak i pozasportowych. W poczynania obu zespołów wkradła się spora nerwowość, czego efektem była duża liczba żółtych kartek. Być może przełomowym momentem spotkania była sytuacja z 63 minuty, wtedy to drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał zawodnik gości. Wówczas Znicz nabrał jeszcze większej swobody w grze. Po prawej stronie błyszczał Musiał, który w 70 minucie spotkania był bliski wpisania się na listę strzelców, jednak po jego kapitalnym uderzeniu piłka uderzyła w poprzeczkę. W 73 min. w polu karnym faulowany był Rafał Staśkiewicz, arbiter nie zawachał się ani przez chwilę i podyktował rzut karny. Skutecznym egzekutorem "jedenastki" był Marcin Sroka, strzelając swojego pierwszego gola w barwach Znicza.
W końcówce meczu, obie drużyny miałe jeszcze sytuacje do zdobycia bramki, jednak wynik nie uległ już zmianie.(tomt)
Znicz Kłobuck - Płomień Kuźnica Marianowa 1:0(0:0)
bramka: Sroka 73 min.
Znicz:
Janas- Gadomski, Staśkiewicz(Kluba-80), Sroka, Zając(Obała-56 min.)- Lubczyński, Juszczyk, Mazik, Rokosa, Gorczyca(Musiał-65)- Pawelec
widzów: około 150
(11.04.08)
Czy będzie pewna wygrana? - gramy z outsiderem.
W meczu 19 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej Znicz Kłobuck podejmie na własnym stadionie w sobotę o godz.16 ostatni w tabeli Płomień Kuźnica Marianowa.
Rywale jak dotąd zgromadzili tylko i wyłącznie 3 punkty, które zdobyli wygrywając w poprzedniej rundzie właśnie ze Zniczem. Wówczas Płomień pokonał nasz zespół 5:2. Mamy jednak nadzieje, że tym razem będzie zupełnie odwrotnie i to Znicz odniesie łatwe zwycięstwo.
Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie! (tomt)
(6.04.08)
Wysokie zwycięstwo rezerw!
Znicz II Kłobuck pokonał na własnym boisku zespół Switu Borowno 6:0(3:0). Mecz nie przyniósł większych emocji, a wynik mówi sam za siebie.
Znicz rozpoczął od mocnego uderzenia. Już w 2 minucie Piotr Obała znalazł się sam na sam przed bramkarzem po czym pewnym uderzeniem otworzył wynik spotkania. W 5 minucie sędzia podyktował rzut karny dla naszego zespołu, jednak strzał z 11 metrów Michalskiego wybronił golkiper gości. Trzy minuty poźniej było już 2:0, Obała "skopiował" akcję z 2 minuty i strzelił swojego drugiego gola w meczu. Kolejna bramka padła w 23 minucie, a jej autorem był Wośtak. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Czwartą bramkę strzelił w 49 min. wprowadzony chwilę wcześniej Gancarek. W 68 min. Obała mógł "ustrzelić" hat-tricka, jednak nie udało mu sie wykorzystać rzutu karnego. Kilka minut później Gancarek po raz drugi umieścił piłkę w bramce Switu i było 5:0. Wydawało się, że wynik nie ulegnie zmianie, jednak na minutę przed końcem spotkania sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Musiał, ustalając wynik meczu.(tomt)
Znicz II Kłobuck - Swit Borowno 6:0(3:0)
bramki:Obała 2 (2, 8 min.)
Wośtak (23)
Gancarek 2 (49, 73)
Musiał (89)
(6.04.08)
Grają rezerwy
W spotkaniu 15 kolejki Klasy B, grupy 1 Znicz II Kłobuck podejmie dziś o godz. 16 zespół Switu Borowno. Nasi zawodnicy, aby myśleć o pozycji lidera muszą to spotkanie wygrać. Zadanie nie powinno być trudne, ponieważ nasz dzisiejszy rywal jak dotąd zgromadził tylko 5 punktów.
Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie, wstęp wolny.(tomt)
(5.04.2008)
Znicz gromi!
W spotkaniu 18 kolejki częstochowskiej ligi okręgowej Znicz Kłobuck rozgromił drużynę wicelidera rozgrywek MLKS Woźniki 5:0(3:0). Zwycięstwo Znicza ani przez chwilę nie podlegało dyskusji.
Nasi piłkarze już od samego początku narzucili rywalom własny styl gry. Piłkarze z Woźnik nie mogli znaleźć recepty na świetnie grających kłobucczan, którzy dodatkowo mieli dwunastego zawodnika w osobie kibiców głośno dopingujących swój zespół.
Przez pierwsze 15 minut żaden z zespołów nie oddał celnego strzału, trzeba jednak zaznaczyć że przewagę od pierwszego gwizka sędziego miał Znicz. Swoją dominację udokumentował w 18 minucie spotkania po golu Mariusza Pawelca, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. W 21 minucie spotkania faulowany blisko narożnika pola karnego był Rokosa, jednak po zagraniu z rzutu wolnego Staśkiewicza Juszczyk strzelił "na wiwat".
Znicz każdą akcją potwierdzał swoją dominację, ograniczając rywali tylko do nielicznych "wizyt" pod swoją bramką. Jedna z takich akcji gości w 23 min. mogła zakończyć się bramką, ale groźny strzał głową wyłapał Janas. W 26 min. było już 2:0, Jacek Rokosa zdecydował się na strzał zza pola karnego, piłka odbiła się jeszcze nieznacznie od któregoś z zawodników i wpadła do bramki. Po tym golu Znicz nabrał jeszcze większej pewności gry, a rywale sprawiali wrażenie kompletnie zagubionych, gdyż nie spodziewali się zapewne tak świetnej gry Znicza i tak głośnego dopingu naszych kibiców. W 30 min. meczu było już 3:0, dośrodkowanie Mazika z rzutu rożnego na bramkę zamienił Zając, strzelając głową obok bezradnie interweniującego bramkarza. Do końca pierwszej połowy Znicz kontrolował grę.Sytuację do strzelenia bramki miał dwukrotnie Gorczyca, a po strzale z 25 metrów Staśkiewicza piłka znalazła się w rękach bramkarza.
Po przerwie w grze Znicza nic się nie zmieniło. Pokazała to sytuacja z 50 min. spotkania, Rokosa technicznym strzałem przelobował bramkarza i było 4:0. Rywale nie mieli pomysłu na świenie funkcjonującą defensywę gospodarzy, którą bezbłędnie dyrygował Staśkiewicz. Piłkarze z Woźnik ograniczali się tylko i wyłącznie do niegroźnych strzałów z dystansu, po których piłka najczęściej leciała daleko obok bramki. W 66 min. sam na sam przed bramkarzem znalazł się Juszczyk, rywale nie widząc innej możliwości powalili naszego zawodnika na murawę. Sędzia nie zawachał się ani przez chwilę wskazując na "wapno". Rzut karny na bramkę zamienił Staśkiewicz ustalając wynik spotkania na 5:0 dla Znicza.
Do końca spotkania nasi piłkarze już tylko kontrolowali grę. Szansę pokazania się mieli rezerwowi, z których najlepiej zaprezentował się Michał Musiał, bardzo aktywny w końcówce spotkania. (tomt)
Znicz Kłobuck - MLKS Woźniki 5:0(3:0)
bramki: Pawelec (18 min.)
Rokosa(26, 50)
Zając(30)
Staśkiewicz(66)-karny
Znicz: Janas-Zając(Soboniak-70), Staśkiewicz, Sroka, Gadomski- Lubczyński, Juszczyk(Gancarek-76), Rokosa, Mazik, Gorczyca(Musiał-59)-Pawelec(Kluba-64)
Widzów: około 200
(4.04.2008)
Już w sobotę ( 5 kwietnia) odbędzie się 18 kolejka .
Znicz Kłobuck będzie podejmował na swoim terenie drużynę wicelidera MLKS Woźniki. Ostatnie spotkanie tych drużyn zakończyło wygraną Znicza 2:1 po bramkach Mariusza Pawelca i Michała Musiała. Mecz odbędzie się o godzinie 16.00. Wszystkich kibiców zapraszamy na pierwszy mecz Znicza na własnym boisku.
Zestaw par:
5 kwietnia, godz.16:00
Płomień Kuźnica M. - Lot Konopiska 2:3
Liswarta Popów - Unia Rędziny 2:10
Pogoń Kamyk - Pilica Koniecpol 0:4
Warta Mstów - Pająk Wąsosz 1:1
Polonia Poraj - Unia Kalety 3:2
Znicz Kłobuck - MLKS Woźniki 5:0
Jedność Boronów - Warta Kamieńskie Młyny 0:1
6 kwietnia, godz.16:00
Jura Niegowa - Olimpia Truskolasy
Wygrana Znicza II Kłobuck!
Znicz Kłobuck wygrał na wyjeździe z Maratonem Waleńczów 2:1. Do przerwy było 0:0. W drugiej połowie bramki dla Znicza strzelali Rafał Gorczyca i Witek Wośtak. Była to 9 wygrana w bieżących rozgrywkach.
PORAZKA ZNICZA
Znicz Kłobuck uległ w Kaletach miejscowej Unii 2:3. Do przerwy przegrywał 0:3, jednak w drugiej połowie naszej drużynie po bramkach Gadomskiego i Soboniaka udało się zmniejszyć rozmiary porażki. Była to piąta porażka Znicza w bieżących rozgrywkach. (tomt)
29.03.2008 (sobota, godz. 16)
MLKS Woźniki - Płomień Kuźnica Marianowa 3:0
Unia Kalety - Znicz Kłobuck 3:2(3:0) -Gadomski, Soboniak
Unia Rędziny - Pogoń Kamyk 2:0
Pająk Wąsosz - Jedność Boronów 1:2
30.03.2008 (niedziela, godz.16)
Warta Kamieńskie Mł. - Polonia Poraj
Pilica Koniecpol - Wa
SEZON 2008/2009
Remis w Babienicy
Piłkarze Znicza nie zdołali wywalczyć trzech punktów w spotkaniu z przedostatnim w tabeli Orłem II Psary/Babienica. Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Do przerwy nasz zespół przegrywał 0:1, ale po przerwie wynik wyrównał Rafał Gorczyca, tym samym ustalając końcowy rezultat spotkania.
Był to szósty remis Znicza w tym sezonie, który jak do tej pory wywalczył 27 punktów w lidze.(tom)
Znicz Kłobuck - Unia Kalety 5:0
Już dziś o 14:00
ostatni mecz Znicza u siebie !!
14:00 Znicz Kłobuck - Unia Kalety
Zapraszamy wszystkich kibiców i miłośników piłki nożnej na mecz.
Prosimy o kulturalny doping Kibiców oby dwóch drużyn.
„ Kulturalni kibice, kulturalni kibice ... Znicz Kłobuck!!! ”
Pomórzmy wygrać mecz Zniczowi.!
Bez niespodzianki w Częstochowie
Prowadząca w tabeli klasy okręgowej Skra Częstochowa nie dała najmniejszych szans Zniczowi Kłobuck, pokonując nasz zespół 4:0. To już czwarta porażka Znicza, która jeszcze bardziej oddaliła go od czołówki, jednocześnie Skra odniosła 15(!) zwycięstwo w 15 kolejce spotkań. Tym samym tylko prawdziwa katastrofa mogła by odebrać awans zespołowi spod Jasnej Góry.
Następne spotkanie Znicza rozegrane zostanie w Kłobucku - 8 Listopada, a przeciwnikiem będzie Unia Kalety.(tom)
Wygrana Znicza
Nasz zespół pokonał w meczu 14 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej Jedność Boronów 2:0. Bramki zdobyli Przemysław Mazik z rzutu karnego i Tomasz Juszczyk. Było to szóste zwycięstwo Znicza w tym sezonie.
Pucharowa porażka
Piłkarze Znicza nie sprostali w meczu II rundy Pucharu Polski na szczeblu CzOZPN 4 - ligowemu KS Włodar Częstochowa 0:1 i pożegnali się z tymi rozgrywkami.
Remis w Poraju
Znicz Kłobuck zremisował wyjazdowy mecz 13 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej z Polonią Poraj 2:2. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Tomasz Juszczyk i Przemysław Mazik.
Znicz wygrywa w derbach powiatu!
Znicz Kłobuck po serii niepowodzeń nareszcie odniósł zwycięstwo, pokonując Kingway Popów 2:1(2:0). Bohaterem Znicza był Mariusz Pawelec - strzelec obydwu goli. Wygrana cieszy tym bardziej, iż stało się to w derbach naszego powiatu.
Znicz podszedł do tego meczu bardzo zmobilizowany, jednak to goście pierwsi stworzyli sobie sytuacje do zdobycia gola, ale strzał piłkarzy gości odbił Marcin Pawłowski. W 8 minucie meczu idealną okazję bramkową miał Jacek Rokosa, ale piłka po jego uderzeniu przeleciała dwa metry nad poprzeczką. W 17 minucie kibice zgromadzeni na stadionie doczekali się wreszcie gola, idealnie w polu karnym znalazł się Mariusz Pawelec i bez problemów umieścił futbolówkę w siatce! było 1:0! W 21 minucie groźnie było w naszym polu karnym, jednak po strzale piłkarza gości piłka minęła słupek. W 29 minucie po raz kolejny były powody do radości, Pawelec znalazł się sam na sam z bramkarzem i nie marnując takiej szansy strzelił na 2:0. Następna szansa na gola dla Znicza była w 45 min. ale Łokietek po rzucie rożnym strzelił głową wprost w golkipera drużyny z Popowa.
Druga połowa zaczęła się od akcji gospodarzy, Pawelec nabił obrońcę Kingway'a, który umieścił piłkę we własnej bramce, jednak radość Znicza trwała krótko, gdyż sędzia odgwizdał faul na bramkarzu. W 59 min. groźnie strzelał zawodnik gości, ale na posterunku był Marcin Pawłowski. Chwilę później okazję miał Rokosa, ale bez zarzutów spisał się golkiper z Popowa broniąc to uderzenie. W 76 minucie piłkarz Kingway'a zdecydował się na strzał z 16 metrów ,po którym piłka wpadła tuż przy lewym słupku do bramki strzeżonej przez Pawłowskiego i goście zdobyli kontaktową bramkę. Jak się później okazało był to ostatni gol w tym spotkaniu i to Znicz mógł się cieszyć ze zwycięstwa po końcowym gwizdku arbitra.(tomt)
Znicz Kłobuck - Kingway Popów 2:1(2:0)
Pawelec 2 (17,29 min.)
Znicz: Pawłowski - Norkowski, Gadomski, Łokietek, Obała - Lubczyński(K.Zych-46), Juszczyk, P.Mazik, S.Zając(N.Mazik-75) - Pawelec(Tomczyk-89), Rokosa(Gancarek-90)
żółte kartki dla Znicza:N.Mazik, Juszczyk
15:00 Znicz Kłobuck - Kingway Popów Sobota
04.10.2008
( Sobota)
Spotkanie przed meczem o 14 30 most garbaty !!!!
Pomórzmy Zniczowi wygrać ten mecz.!!
Mecz Znicza Kłobuck z Kingway Popów powinien być niezwykle emocjonującymi widowiskiem. Na przeciwko siebie staną dwie drużyny z powiatu kłobuckiego. To obok meczów z Pogonią Kamyk najbardziej prestiżowe potyczki Znicza w klasie okręgowej.
Chociaż obecny sezon jest wyjątkowo długi, to nie trudno zgadnąć kto na chwilę obecną jest zdecydowanym faworytem do awansu. Znicz po 11 kolejkach ma już siedemnaście punktów straty do częstochowskiej Skry i dogonienie przez nasz zespół obecnego lidera należaloby rozpatrywać w kategoriach cudu. Dlatego też, chociaż Znicz ma minimalne szanse na wygranie ligi, to wciąż może być najlepszą drużyną z powiatu kłobuckiego w klasie okręgowej. Jak na razie w derbowych potyczkach Znicz zremisował z Pogonią Kamyk 3:3, a Kingway uległ druzynie z Kamyka 1:4.
W ligowej tabeli Znicz zajmuje 6 lokate z dorobkiem 16 punktów, natomiast nasz sobotni rywal, jak dotąd zgromadził trzy punkty mniej i plasuje się na 12 pozycji. Jest to przysłowiowy mecz o sześć punktów. Kto z tej potyczki wyjdzie zwycięsko? Przekonajmy się na własne oczy dopingując nasz zespół w sobotnie popołudnie!(tomt)
___________________________________________
Znicz remisuje z Lotem
W meczu stojącym na słabym poziomie i obfitującym w wiele niedokładności z obydwu stron, piłkarze Znicza zremisowali bezbramkowo z Lotem Konopiska. Nie było to emocjonujące widowisko, a podział punktów nie skrzywdził żadnej z drużyn.
Nasz zespół w kolejnym meczu nie zdobył kompletu punktów, co z pewnością odbije się niekorzystnie na pozycji w tabeli.
Znicz Kłobuck - Lot Konopiska 0:0
Znicz:Pawłowski- Norkowski, Gadomski, Sroka, Obała - N.Mazik(K.Zych), P.Mazik, Juszczyk, Lubczyński - Rokosa, Pawelec
Wyjazdowy remis
Piłkarze Znicza po raz kolejny nie zdobyli kompletu punktów, tym razem zremisowali we Mstowie z miejscową Wartą 2:2. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Tomasz Juszczyk i Mariusz Pawelec. (tomt)
Porażka w słabym stylu
Znicz Kłobuck uległ drużynie rezerw Rakowa Częstochowa 0:2(0:2). Trzeba jednak usprawiedliwić nasz zespół, gdyż w dzisiejszym meczu zabrakło kilku podstawowych graczy, którzy decydują o sile ofensywnej Znicza.
Brak Mariusza Pawelca, Jacka Rokosy i Michała Musiała był bardzo widoczny, ustawieni z konieczności w ataku Norbert Mazik i Sławomir Zając nie byli w stanie zagrozić bramce gości.
Początek meczu był wyrównany, ale z lekką przewagą Znicza. W 5 minucie pierwszy strzał w meczu oddał Przemysław Mazik, jednak na tyle lekki, że bramkarz bez problemów wyłapał to uderzenie. W 7 minucie na strzał zdecydował się dobrze grający w tym meczu Tomasz Juszczyk, piłkę odbił przed siebie golkiper Rakowa, ale obrońcy w porę zażegnali niebezpieczeństwa. Warto odnotować, że częstochowscy piłkarze pierwszą wizytę w polu karnym Znicza mieli dopiero w 20 minucie meczu, wcześniej gra toczyła się głównie w środku boiska i przed polem karnym Rakowa. W 25 minucie arbiter podyktował rzut wolny dla gości, który niestety został zamieniony na gola. Był to pierwszy strzał Rakowa i od razu skuteczny. W 41 minucie było już 0:2, po błędzie defensywy Znicza, sytuację sam na sam wykorzystał gracz spod Jasnej Góry.
Druga połowa to jeszcze większa przewaga Rakowa, wzmocnionego kilkoma zawodnikami z pierwszej drużyny, m.in. Miłoszem Bieleckim, Sebastianem Plutą, Przemysławem Korytkowskim. Chociaż gole nie padły to kilkakrotnie była ku temu okazja, na szczęście Raków nie był już tak skuteczny. Po przerwie Znicz tylko raz zagroził bramce rywali, ale w 90 minucie Juszczyk minimalnie się pomylił, strzelając obok słupka.(tomt)
Znicz Kłobuck - Raków II Częstochowa 0:2(0:2)
Znicz: Pawłowski - Norkowski, Sroka, Łokietek, Obała(Tomczyk - 75) - Lubczyński, P.Mazik, Juszczyk, Gadomski - N.Mazik(Gancarek), S.Zając
żółta kartka:Juszczyk
Przyjeżdża Raków
Już dziś o godzinie 16 rozegrane zostanie spotkanie pomiędzy Zniczem Kłobuck, a drużyną beniaminka ligi - Rakowem II Częstochowa. Mecz dla naszego zespołu na pewno nie będzie spacerkiem, ale rywala nie trzeba się bać, bowiem w ostatnich latach wygrywaliśmy z Rakowem dwukrotnie.
Te zwycięstwa miały miejsce w 2002 roku. Najpierw, w finale Pucharu Polski na szczeblu okręgu rozgrywanego w Hucie Starej Znicz wygrał z Rakowem 2:1(pamiętna kradzież pucharu przez kibiców Rakowa), a potem w 1 rundzie na szczeblu śląskiego ZPN Znicz po raz kolejny pokonał zespół z Limanowskiego, tym razem 2:0.
Dzisiaj przyjdzie nam walczyć z drugą drużyną Rakowa, ale kadra tego zespołu może być znacznie wzmocniona piłkarzami pierwszego zespołu, który gra dopiero w sobotę. Mecz ma jeszcze jeden podtekst, otóż trenerem rezerw jest były piłkarz i trener Znicza - Andrzej Wróblewski, który z pewnością będzie chciał wywieść ze swojego rodzinnego miasta trzy punkty.
Wszystkich kibiców gorąco zapraszamy na to spotkanie!!!(tomt)
Podział punktów w derbowym meczu
Po zaciętym i niezwykle ciekawym spotkaniu Znicz Kłobuck zremisował w Kamyku z tamtejszą Pogonią 3:3. Mecz dostarczył kibicom wielu emocji, ale nie mogło być inaczej, były to bowiem derby gminy Kłobuck.
W 1 połowie Znicz zagrał niezwykle skutecznie, strzelając trzy bramki, pomimo tego iż przez
większą częśc meczu musiał grać w dziesięciu - po czerwonej kartce dla Jacka Rokosy. Nasz napastnik zdążył jednak wcześniej wpisać się na listę strzelców, bramkę strzelił również Mariusz Pawelec, a także debiutujący w barwach Znicza - wychowanek młodzieżowych zespołów Legii Warszawa Kamil Łokietek. Jedną bramkę strzelili również gospodarze i do przerwy było 3:1.
Po przerwie pomimo dobrej gry Zniczowi nie udało się utrzymać korzystnego wyniku. Najpierw Marcin Pawłowski był bez szans przy strzale głową zawodnika Pogoni, potem gospodarze dołożyli jeszcze jedną bramkę, ustalając wynik meczu na 3:3. Trzeciego gola Pogoń zdobyła już grając w dziesięciu, gdyż czerwoną kartkę zobaczył za faul od tyłu były piłkarz Znicza Andrzej Rogaczewski.
Nasza drużyna starała się strzelić kolejne gole, ale po wielu bardzo dobrych akcjach, często brakowało przysłowiowej "kropki nad i". Akcje były rozgrywane z pierwszej piłki, w ataku bardzo dobre wrażenie sprawiał Mariusz Pawelec, który często był szybszy od obrońców rywala. Indywidualne akcje naszego napastnika mogły przesądzić o losach meczu, ale dobrze spisywał się bramkarz Pogoni Sebastian Far, naszej drużynie w kilku sytuacjach brakło też trochę szczęścia.
Po dobrym i emocjonującym meczu Pogoń Kamyk zremisowała ze Zniczem Kłobuck 3:3(1:3) (tomt)
Pogoń Kamyk - Znicz Kłobuck 3:3(1:3)
Rokosa
Pawelec
Łokietek
Znicz: Pawłowski-Obała, Sroka, Łokietek, Gadomski(Norkowski)-S.Zając,N.Mazik(Musiał). P.Mazik,
Juszczyk-Rokosa CZ, Pawelec
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dotkliwa porażka Znicza
Piłkarze Znicza Kłobuck po słabym mecze ulegli MLKS Woźniki aż 1:4(0:2). Honorowe trafienie dla naszego zespołu zaliczył Sławomir Zając.
Początek meczu nie zwiastował takiej porażki, ale optymistycznie było tylko do 25 minuty. Wcześniej swoją okazję miał Jacek Rokosa, ale jego strzał z pierwszej piłki instynktownie wybronił świetny tego dnia golkiper z Woźnik. Słabszy dzień miał niestety dobrze dotychczas broniący
Marcin Pawłowski, w 25 minucie "wypluł" przed siebie niegroźne uderzenie gości, dobitka była już formalnością i zrobiło się 0:1. Trzy minuty później było już 0:2, po duzym
błędzie naszej obrony zupełnie niepilnowany w polu karnym piłkarz z Woźnik bez
problemów umieścił futbolówkę w siatce.
Te bramki nie sprawiły znacznej poprawy w grze Znicza, ale warto odnotować groźne i efektowne uderzenie Musiała - świetnie wybronione przez bramkarza, a także techniczne uderzenie
P. Mazika - tuż obok słupka. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Druga połowa przyniosła jeszcze gorszą grę naszej drużyny. W 52 min.
po kolejnym błędzie defensywy goście zdobyli trzeciego gola, a w 60 minucie czwartego i było 0:4.
Zmiany przeprowadzone przez Tomasza Juszczyka nie zmieniły gry Znicza,
ale nieco poprawiły rezultat meczu, w 77 minucie wprowadzony na boisko S. Zając,
zmniejszył rozmiary porażki strzelając gola na 1:4. Niestety nasz zespół nie
poszedł za ciosem i wynik nie uległ już zmianie.(tomt)
Znicz Kłobuck - MLKS Woźniki 1:4(0:2)
S. Zając 77
Znicz: Pawłowski - Gadomski(Norkowski-75), Juszczyk, Sroka, Obała - Musiał(S.Zając-55) N. Mazik(Zych-50) P. Mazik, Lubczyński(Smolik-76) - Rokosa, Pawelec
żółte kartki: Musiał, Lubczyński, Obała
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Już w sobotę mecz na szczycie!
Znicz Kłobuck, zajmujący obecnie 3 miejsce w tabeli klasy okręgowej, podejmie na własnym boisku zespół wicelidera rozgrywek MLKS Woźniki.
Mecz zapowiada się bardzo emocjonująco, gdyż na przeciwko siebie staną dwa wyrównane zespoły, odgrywające jak na razie czołowe role w "okręgówce".Tabela jednak nie musi mówić wszystkiego, w poprzednim sezonie drużyna z Woźnik przyjeżdżając do Kłobucka jako wicelider, uległa Zniczowi aż 0:5.
Jeśli Zniczowi uda się pokonać MLKS Woźniki, to awansuje kosztem swojego sobotniego rywala na 2 miejsce w tabeli, jednak ewentualna porażka może mocno skomplikować naszą sytuację i ewentualne straty może byc potem niezwykle trudno odrobić.
Mecz rozpocznie się w sobotę o godzinie 16. Wszystkich kibiców gorąco zapraszamy na to spotkanie! Doping będzie naszej drużynie niezwykle potrzebny.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------!
Znicz gromi rywala
W spotkaniu wyjazdowym nasi piłkarze nie dali szans Warcie Kamieńskie Młyny, wygrywając aż 9:0(2:0).
Mecz z outsiderem tabeli miał tylko jednego faworyta i znakiem zapytania był chyba tylko rozmiar zwycięstwa Znicza, a że nasz zespół nie zlekceważył rywala to też rezultat jest bardzo imponujący.
Warta Kam. Młyny - Znicz Kłobuck 0:9(0:2)
bramki: Pawelec 4
Rokosa 3
Smolik
Sroka
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Podział punktów z Pilicą
W sobotnie popołudnie kibice zgromadzeni na kłobuckim stadionie nie oglądali bramek.
Piłkarze Znicza nie zdołali pokonać bramkarza z Koniecpola, jednocześnie nie dopuszczająć do straty gola i tym samym mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Znicz po 5 kolejkach ma na swoim koncie 10 punktów.
Znicz Kłobuck - Pilica Koniecpol 0:0(0:0)
------------------------------------------------------------------
Znicz pokonuje Sparte Lubliniec!
W spotkaniu wyjazdowym piłkarze Znicza wygrali ze Spartą Lubliniec 3:0. Bramki zdobyli Przemysław Mazik, Rafał Gorczyca i Marcin Sroka. Było to trzecie zwycięstwo naszej drużyny w tegorocznych rozgrywkach.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Znicz pokonuje zespół z Niegowej
Nasi piłkarze zwyciężyli Jurę Niegowa 2:0(2:0). Mecz stał na niezbyt wysokim poziomie, ale to zasługa głównie zespołu gości, który okazał się niezbyt wymagającym rywalem.
Znicz zaczął spokojnie, ale stopniowo zaczął stwarzać zagrożenie pod bramką Jury. Warto odnotować tutaj trzy strzały głową Znicza, z których najgroźniejsze było uderzenie
Obały minimalnie nad poprzeczką, próbowali również Pawelec i Norbert Mazik, ale również bez efektu.
Prowadzenie Zniczowi dała 25 minuta, podanie Jacka Rokosy, z bliska na gola zamienił Kamil Lubczyński. Bramka nie zmieniła obrazu meczu, dalej to nasz zespół kontrolował grę. Na kolejny gol czekaliśmy do 45 minuty, wtedy to w zamieszaniu podbramkowym Marcin Sroka umieścił piłkę w bramce.
Druga połowa nie przyniosła bramek, choć były ku temu okazje.
W 64 minucie techniczny strzał Mazika „wypluł” przed siebie golkiper Jury, ta trafiła do N.Mazika, ale ten strzelił głową wprost w bramkarza. Swoje sytuacje miał też Jacek Rokosa, ale dwa razy strzelił obok słupka.
W 84 minucie sędzia podyktował rzut karny dla Jury, ale na posterunku był Marcin Pawłowski, świetnie broniąc”jedenastkę”.
Nasz zespół wygrał bez większego nakładu sił, ale niestety okupił go aż 5 żółtymi kartkami, które to arbiter rozdawał w bardzo kontrowersyjny sposób.
Znicz Kłobuck – Jura Niegowa 2:0(2:0)
Lubczyński – 25 minuta
Sroka – 45 minuta
Znicz:
Pawłowski-Obała, Sroka, Norkowski(Gadomski-71), Juszczyk-Musiał(Smolik-75),N.Mazik(Gancarek-90),P.Mazik, Lubczyński-Rokosa, Pawelec(Tomczyk-88)
Żółte kartki:Obała, Sroka, P.Mazik, Lubczyński, Pawelec
------------------------------------------------------------------------------------------
(16.08.08)
Wygrana Znicza w Kościelcu!
W II kolejce spotkań częstochowskiej klasy okręgowej piłkarze Znicza pokonali miejscowy Lotnik 2:1. Było to pierwsze w tym sezonie zwycięstwo naszej drużyny.
Do przerwy Znicz remisował z Lotnikiem - prowadzonym przez grającego trenera Przemysława Chobota 1:1, jednak po przerwie nasi piłkarze zadali decydujące
trafienie i punkty "pojechały" do Kłobucka. Bramki dla Znicza zdobyli
Norbert Mazik i Mariusz Pawelec.
Lotnik Kościelec - Znicz Kłobuck 1:2(1:1)
Norbert Mazik
Mariusz Pawelec
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(09.08.08)
Porażka na inauguracje
W meczu I kolejki częstochowskiej klasy okręgowej Znicz Kłobuck uległ na własnym boisku drużynie LKS Kamienica Polska 1:2. Jedynego gola dla naszego zespołu strzelił Marcin Smolik.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sparingi:
Znicz Kłobuck - KS Częstochówka 2:0
Znicz Kłobuck - Unia Rędziny 1:0
Start Dobrodzień(IV liga opolska) - Znicz Kłobuck 0:2
Znicz Kłobuck - Sokół Olsztyn 2:1
Omega Kleszczów(III liga) - Znicz Kłobuck 2:1
Znicz Kłobuck - Zieloni Zarki 3:3
Znicz Kłobuck - Sląsk Łubniany(IV liga opolska) 2:3
Znicz Kłobuck - Orzeł Kiedrzyn 2:1 (Gorczyca, Rokosa)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(12.07.08)
Wygrany sparing Znicza
Znicz Kłobuck pokonał w kontrolnym meczu zespół KS Częstochówka 2:0. Bramki zdobyli Tomasz Juszczyk i Marcin Smolik, który wznowił treningi. Warto zwrócić uwagę na fakt, że między słupkami naszej bramki stanął Robert Toporek, pokazując się z bardzo dobrej strony.
SEZON 2007/2008
(06.07.08)
Znicz II Kłobuck wygrywa po raz drugi!
Rezerwy Znicza pokonały w Soborzycach miejscowy Start 4:1 i tym samym najprawdopodobniej awansowały do "A" klasy! Awans ten nie jest jednak jeszcze pewny, gdyż ostateczne wyniki obu spotkań mogą być zweryfikowane na niekorzyść Znicza. Miejmy jednak nadzieje, że wszyscy nasi zawodnicy wystepujący w tych meczach, byli do niego uprawnieni i w przyszłym sezonie rezerwy Znicza będą rywalizowały w "A" klasie.
(06.07.08)
Dziś drugi mecz barażowy!
W niedzielne popołudnie rezerwy kłobuckiego Znicza, rozegrają na wyjeździe rewanżowy mecz ze Startem Soborzyce. W pierwszym meczu, u siebie Znicz pokonał rywala 3:1. Teraz, aby być spokojnym o awans, nie może przegrać różnicą dwóch bramek w strosunku do zera, oraz większą ilością goli. Jeśli natomiast nasi piłkarze strzelą dwa gole, lub więcej i przegrają różnicą dwóch bramek, to wtedy A klasa zawita do Kłobucka. Te wszystkie warunki nie będą miały jednak żadnego znaczenia, jeśli Znicz ten mecz po prostu wygra, w co głęboko wierzymy.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18(tom)
(02.07.08)
"A" klasa coraz bliżej...
Rezerwy Znicza poczyniły pierwszy krok w stronę awansu do "A" klasy , pokonując w pierwszym barażowym meczu zespół Startu Soborzyce 3:1(1:0). Zwycięstwo mogło być dużo bardziej okazałe, gdyby nie znakomita postawa golkipera gości i wyjątkowo słaba skuteczność naszych zawodników.
Znicz od początku sprawiał wrażenie lepszej drużyny, ale długo nie potrafił tego "udokumentować" zdobyciem gola. Niemoc strzelecką naszych piłkarzy przełamał w 35 minucie Sebastian Gadomski, głową pokonując bramkarza. Warto jednak dodać, że goście od 20 minuty grali w dziesięciu, po czerwonej kartce jaką ujrzał ich zawodnik.
Po przerwie dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Jacek Rokosa, ale jego dorobek strzelecki mógł być dużo bardziej okazały. Nasz zawodnik nie wykorzystał jednak rzutu karnego i kilku innych znakomitych okazji. Wydawało się, że Znicz wygra pewnie i bez straty gola, ale grający do końca goście strzelili bramkę. Tym samym sprawa awansu jest wciąż nie rostrzygnięta.(tom)
Znicz II Kłobuck - Start Soborzyce 3:1(1:0)
bramki dla Znicza: S. Gadomski
J. Rokosa 2
Znicz:
Malina - Adamus(Zych), Sroka, Ubogi, W.Zając - Matyszczak (Soboniak), Tomczyk, Mazik, Gancarek - S.Gadomski, Rokosa
(01.07.08)
Znicz II walczy o "A" Klasę!
Już jutro (tj. Sroda), o godzinie 18, na stadionie w Kłobucku odbędzie się pierwsze barażowe spotkanie, pomiędzy zespołem rezerw Znicza, a drużyną Startu Soborzyce. Stawką dwumeczu jest awans do częstochowskiej "A" klasy.
Nasz rywal, w minionym sezonie zajął trzecie miejsce w II grupie "B" klasy.
Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie!
Podsumowanie sezonu 2007/2008
Znicz Kłobuck zajął w zakończonym sezonie 2007/2008 czwarte miejsce, wynik dobry, ale gdyby nie zaskakująca porażka w Kuźnicy Marianowem i pechowy remis w Konopiskach byłoby z pewnością drugie miejsce i być może awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Jak wyniki naszego zespołu prezentowały się w statystykach? Czy lepiej radziliśmy sobie na wyjeździe czy u siebie, jakie było nasze największe zwycięstwo, to wszystko prezentujemy poniżej.
Nasz zespół w 30 meczach tego sezonu zdobył 56 punktów, co daje 1,86 punktów na mecz i 62 % wszystkich możliwych punktów do zdobycia. Dla porównania zwycięzca ligi Olimpia Truskolasy zdobyła średnio 2,5 pkt. na mecz i 83 % wszystkich możliwych pkt. Na własnym boisku Znicz zdobył 30 punktów na 45 możliwych, co daje niezłą średnią 2 punktów na mecz, natomiast w meczach wyjazdowych nasi piłkarze zdobyli 26 punktów na 45 możliwych, co dało przeciętnie 1,73 punktów na pojedynczy mecz.
Znicz zwyciężał 17 razy, czyli 56% wszystkich meczów Znicza kończyło się jego wygraną. Najczęściej był to wynik 2:1 (czterokrotnie), zremisował 5 razy( w tym czterokrotnie 1:1), a w 8 spotkaniach schodził z boiska jako pokonany, co stanowi 26 %. Większość porażek miała miejsce na wyjeździe (5), natomiast u siebie zanotował 3 przegrane ( z Olimpią, Pająkiem Wąsosz i Wartą Kamieńskie Młyny). Co ciekawe, z drużynami z którymi przegrał na własnym boisku, dobrze radził sobie na wyjeździe, wygrywając z Pająkiem 2:0, Wartą 3:0 i remisując z Olimpią. U siebie Znicz wygrywał dziewięciokrotnie, natomiast na wyjeździe ośmiokrotnie.
Nasi piłkarze strzelili rywalom 58 bramek, co daje 1,93 gola na mecz. Wynik ten jest przyzwoity, jednak porównując go do 103 bramek Unii Rędziny i 97 Olimpii Truskolasy, wygląda dość blado. Te 58 zdobytych goli to 7 wynik w lidze ( gorszy od przedostatniej Liswarty Popów). Co warte zauważenia nasz zespół był równie skuteczny na własnym boisku, jak i rywala, w obu przypadkach zdobył 29 bramek. Wyraźna różnica jest jednak w bramkach straconych, otóż w Kłobucku Znicz stracił tylko 12 goli, a na wyjeździe już 24, co przełożyło się oczywiście na mniejszą zdobycz punktową w tych spotkaniach. W sumie nasz zespół stracił 36 bramek, co w skali całej ligi jest bardzo dobrym wynikiem i plasuje nas na 3 miejscu w tej klasyfikacji, mniej bramek straciła tylko Olimpia- 24 i MLKS Woźniki -27( 25 % straconych bramek przez zespół z Woźnik to zasługa Znicza, który strzelił im w sumie 7 goli). Reasumując zdobyte i stracone bramki, lepiej prezentowała się nasza defensywa. Ogółem w meczach z udziałem Znicza kibice obejrzeli 94 bramki, co daje 3,13 goli na mecz. Zdecydowanie najwięcej bramek padało w meczach Liswarty Popów (161 bramek) i Unii Rędziny(160 bramek), co daje mniej więcej 5,3 goli na mecz!
Najwyższe zwycięstwa u siebie Znicz odniósł w spotkaniach z Pogonią Kamyk (6:1) i MLKS Woźniki (5:0), a na wyjeździe z Wartą Kamieńskie Młyny i Jednością Boronów (po 3:0). Jeśli chodzi o najwyższe porażki, to w meczach w Kłobucku Znicz przegrywał różnicą tylko jednej bramki, natomiast na wyjeździe najwyższymi porażkami było: 2:5 z Płomieniem i 0:3 z Polonią Poraj. W całym sezonie najwyższym zwycięstwem może poszczycić się Unia Rędziny, która wygrała z Wartą Kam. Mł. 11:2!
W klasyfikacji strzelców najlepszy w naszym zespole był Mariusz Pawelec (14 goli), warto zwrócić jednak uwagę na Jacka Rokose, który grając tylko w rundzie wiosennej zdobył dla Znicza 8 bramek.
Rafał Staśkiewicz został wybrany najlepszym obrońcą sezonu 2007/2008.
Statuetka dla najlepszego pomocinika przypadła Przemkowi Mazikowi.
Wyniki 30 kolejki
Warta K.Mł. - MLKS Woźniki 1:1
Pająk Wąsosz - Znicz Kłobuck 0:2
Pilica Koniecpol - Polonia Poraj 1:0
Unia Rędziny - Jedność Boronów 2:2
Olimpia Truskolasy - Warta Mstów 2:2
Lot Konopiska - Pogoń Kamyk 1:2
Jura Niegowa - Liswarta Popów 5:2
Płomień Kuźnica Mar. - Unia Kalety 2:2
(14.06.08)
Zwycięstwo na zakończenie sezonu
W spotkaniu wyjazdowym Znicz Kłobuck pokonał Pająka Wąsosz 2:0. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Jacek Rokosa i Michał Musiał.
Pomimo wygranej, Zniczowi nie udało się przeskoczyć MLKS Woźniki i uplasował się na czwartym miejscu w końcowej tabeli.
(07.06.08)
Wyniki 29 kolejki:
Liswarta Popów - Płomień K.M. 8:1
Pogoń Kamyk - Jura Niegowa 3:2
Warta Mstów - Lot Konopiska 2:1
Jedność Boronów - Olimpia Truskolasy 0:2
Polonia Poraj - Unia Rędziny 1:2
Znicz Kłobuck - Pilica Koniecpol 3:1
MLKS Woźniki - Pająk Wąsosz 0:1
Unia Kalety - Warta Kamieńskie Mł. 4:0
(07.06.08)
Pilica pokonana!
Po serii niepowodzeń tym razem nasi piłkarze dali z siebie wszystko i zwyciężyli drużynę z Koniecpola 3:1(1:1). Po raz kolejny dwunastym zawodnikiem gospodarzy byli kibice, świetnie dopingujący swój zespół. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż Znicz zagrał w tym meczu bez kilku swoich podstawowych zawodników – Rafała Staśkiewicza, Przemysława Mazika, Sławomira Zająca i Pawła Janasa.
Mecz mógł się rozpocząć dla Znicza bardzo niekorzystnie, otóż w 2 min. w sytuacji sam na sam z Maliną znalazł się napastnik gości, jednak nasz bramkarz nie dał się zaskoczyć. W odpowiedzi Gorczyca próbował lobem zaskoczyć golkipera Pilicy, jednak piłka przeleciała nad bramką. W 8 min. błąd popełnił Musiał, który podał niedokładnie i w efekcie czego zawodnik Pilicy znalazł się w dobrej sytuacji do zdobycia gola, ale całe szczęście strzelił obok słupka. W tej części meczu zarysowała się lekka przewaga gości, ale Znicz grał bardzo ambitnie i także stwarzał sobie dogodne okazje. Jedną z takich sytuacji miał w 15 min. Gorczyca, ale z 5 metrów uderzył… wysoko nad poprzeczką. Kilka minut później indywidualną akcję zakończoną strzałem przeprowadził Rokosa, ale piłka po rykoszecie wyszła na rzut rożny. Z narożnika boiska dogrywał Juszczyk ta trafiła do Kluby, który dość przypadkowo, kolanem umieścił piłkę w bramce i było 1:0!
Po stracie gola Pilica próbowała szybko wyrównać, ale na posterunku po raz kolejny był Malina. W 30 min. Gorczyca uderzał z dystansu, bramkarz interweniował bardzo niepewnie, wypuszczając piłkę z rąk, ale bardzo szybko naprawił swój błąd. Minutę później, dośrodkowanie Pawelca o mały włos na gola nie zamienił Kluba, jednak jego „główka” była minimalnie niecelna. W 41 min. niefrasobliwość naszych zawodników wykorzystał piłkarz gości, który zupełnie niepilnowany przed polem karnym strzelił mocno i nie do obrony. Do przerwy było 1:1.
Od początku drugiej połowy na boisku przebywał wywoływany przez kibiców Łukasz Tomczyk, który zmienił utykającego Obałę. Tym samym na obronę przeszedł Juszczyk. Znicz grający wieloma młodymi zawodnikami grał bardzo ambitnie i z poświęceniem. W 53 min. z bardzo dobrej strony po raz kolejny pokazał się Malina, który wyciągając się wybronił strzał gości. W 59 min. arbiter podyktował rzut wolny dla Znicza, jednak Juszczyk strzelił z 20 metrów wysoko nad poprzeczką. W 67 min. kapitalnym dalekim podaniem popisał się Musiał, piłka trafiła do Gorczycy, który umieścił futbolówkę w bramce i było 2:1! Po tym golu Znicz grał jeszcze pewniej i z większym luzem, dobrze prezentowali się nasi młodzi zawodnicy na czele z Tomczykiem i Ubogim.
W 88 min. z prawej strony groźnie strzelał aktywny Musiał, ale piłka przeleciała obok słupka. W 91 min. Garncarek w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza, chwilę potem Musiał na 30 metrze kapitalnym technicznym uderzeniem próbował zaskoczyć golkipera gości, ale piłka uderzyła w poprzeczkę. Gdy kończył się doliczony czas gry jeszcze jedną akcję przeprowadził Znicz, Gorczyca podał do Pawelca, ten do Gancarka, któremu nie pozostało nic innego jak tylko umieścić piłkę w siatce, ustalając wynik meczu na 3:1.
Znicz Kłobuck – Pilica Koniecpol 3:1(1:1)
Bramki: Kluba 21
Gorczyca 67
Gancarek 90 +3
Znicz:
Malina – Norkowski(Ubogi-67), Sroka, Obała(Tomczyk-45), Musiał – Lubczyński, Juszczyk, Rokosa, Gorczyca – Pawelec, Kluba( Garncarek – 71)
Widzów: około 150
(07.06.08)
Przyjeżdża Pilica
Kolejnym rywalem Znicza będzie Pilica Koniecpol. Zespół ten zgromadził jak dotąd tylko cztery punkty mniej od naszego zespołu.
Celem Znicza w końcówce sezonu, który nie ma już praktycznie żadnych szans na zajęcie 2 miejsca, będzie utrzymanie 4 lokaty. Warunkiem tego jest dzisiejsza wygrana.
Mecz rozpocznie się w sobotnie popołudnie o godzinie 18.
(04.06.08)
Wyjazdowa porażka Znicza
Unia Rędziny okazała się lepsza od naszego zespołu wygrywając 4:3. Przez większą część meczu, rozgrywanego we Mstowie Znicz grał w osłabieniu po czerwonych kartkach, które ujrzeli Rafał Staśkiewicz, a w końcówce spotkania także Tomasz Gadomski.
Pierwsza połowa była słaba w wykonaniu naszego zespołu, Znicz stracił w niej trzy gole, z czego dwa po rzutach karnych. Na początku drugiej połowy było już 4:0 i gdy wydawało się, że sytuacja jest już beznadziejna Znicz wziął się za odrabianie strat. Po golach Mazika, Kluby oraz Obały było już tylko 3:4, ale czerwony kartonik ujrzał Tomasz Gadomski i naszym zawodnikom nie udalo się już doprowadzić do wyrówniania.(tom)
Unia Rędziny - Znicz Kłobuck 4:3(3:0)
bramki: Mazik
Kluba
Obała
Znicz:
Malina-Staśkiewicz,Gadomski, Obała, Zając- Mazik, Rokosa ,Gorczyca, Juszczyk, Musiał (Norkowski)- Pawelec (Kluba)
Czerwona kartka: Rafał Staśkiewicz
Tomasz Gadomski
(01.06.08)
Wysoka porażka rezerw
Znicz II Kłobuck po słabym meczu uległ drużynie Kmicic Kruszyna 0:4(0:0). Nasi piłkarze wszystkie bramki stracili w drugiej połowie spotkania.(tom)
(31.05.08)
Olimpia wygrywa ze Zniczem
Znicz Kłobuck nie sprostał w spotkaniu derbowym Olimpii Truskolasy, przegrywając 0:1. Mecz był wyrównany, jednak to gracze prowadzeni przez trenera Tomasza Maniurę cieszyli się ze zdobycia trzech punktów. Tym samym Znicz ma już tylko teoretyczne szanse na zajęcie 2 miejsca w lidze.
Olimpia przystąpiła do tego spotkania bez swoich trzech czołowych piłkarzy: Pawła Konieczko, Arkadiusza Hyry i wyżej wymienionego grającego trenera Tomasza Maniury. Ale i bez nich rywale prezentowali się całkiem przyzwoicie. Już na początku spotkania zarysowała się przewaga Znicza, dopingowanego przez liczną grupę kibiców. W 8 minucie Juszczyk podał do Pawelca, ten wbiegł w pole karne, jednak dość długo zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy wybili piłkę na rzut rożny. Z narożnika boiska dośrodkowywał Mazik, ale po uderzeniu Marcina Sroki, futbolówka uderzyła w poprzeczkę. W 11 minucie gracze Olimpii pozostawili sporo miejsca Juszczykowi, ten jednak strzelił mocno niecelnie. Wydawało się, że zdobycie bramki przez Znicz jest kwestią czasu, ale stało się inaczej. W 19 minucie na 20 metrze faulowany był gracz rywali, piłka po wykonaniu rzutu wolnego leciała dość wolno, jednak zaskoczyła Pawła Janasa wpadając mu „za kołnierz” i było 0:1. W 23 minucie po raz kolejny nasz bramkarz popełnij błąd wypuszczając piłkę z rąk, ale obrońcy w porę zablokowali uderzenie gracza z Truskolasów. Olimpia atakowała, oddając kolejne strzały na naszą bramkę, jednak całe szczęście niecelne. Znicz w tej części gry był nieco zagubiony i nie potrafił przejąć inicjatywy. Z każdą minutą jednak, starał się zapomnieć o straconej bramce. W 41 minucie było ogromne zamieszanie w polu karnym gości, ale naszym graczom nie udało się umieścić piłki w siatce. Do przerwy było 0:1.
Znicz na drugą połowę wyszedł zmobilizowany. W 46 minucie Staśkiewicz mocno uderzał z wolnego, ale obok bramki. Dwie minuty póżniej to Olimpia stworzyła sobie groźną sytuację, ale dobrze ustawiony Janas wyłapał piłkę. W 55 minucie ponownie „zakotłowało” się na przedpolu golkipera gości, ale i tym razem żaden z naszych zawodników nie doprowadził do wyrównania. Chwilę później wielkie słowa uznania należą się naszemu bramkarzowi, który popisał się świetną interwencją, chroniąc nasz zespół przed utratą drugiego gola. Zaraz po tej akcji Obała ruszył prawą stroną, jednak znajdując się już w polu karnym podał niedokładnie i piłka znalazła się po nogami obrońców Olimpii.
Znicz zaczął przejmować inicjatywę, próbował m.in. Staśkiewicz ale jego strzał po raz kolejny nie był skuteczny. W 66 minucie Paweł Janas znowu zapobiegł utracie bramki przez nasz zespół, po mocnym uderzeniu z dystansu „sparował” futbolówkę nad poprzeczkę. Chwilę potem, z linii pola karnego uderzał Pawelec, ale strzał był zbyt słaby i Adrian Nalichowski nie miał problemów ze skuteczną interwencją.
Im bliżej było końca meczu tym mecz robił się coraz bardziej ostry, efektem tego była spora liczba żółtych kartek, które wędrowały raz do jednej, a raz do drugiej drużyny. Sędzia zmuszony był pokazać również dwie czerwone kartki, w obu przypadkach za drugi żółty kartonik. Najpierw arbiter nakazał opuścić boisko graczowi Olimpii, a potem ten sam los spotkał Przemysława Mazika. Na murawie występowało już tylko 20 zawodników, stąd zrobiło się więcej miejsca na rozgrywanie akcji. W 85 minucie dogrywał wprowadzony chwilę wcześniej Łukasz Kluba, a Rokosa zdecydował się na ekwilibrystyczny strzał z powietrza, ale niestety piłka przeleciała minimalnie obok słupka. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i to Olimpia mogła cieszyć się po ostatnim gwizdku sędziego.(tom)
Znicz Kłobuck – Olimpia Truskolasy 0:1(0:1)
Znicz: Janas – Obała(Kluba-80), Staśkiewicz, Sroka, Gadomski(S. Zając – 34) – Lubczyński, Juszczyk, Mazik, Musiał (Gorczyca – 77) – Rokosa, Pawelec
Żółte kartki dla Znicza: Lubczyński, Staśkiewicz, Obała, Sroka
Czerwona: Mazik – 89(za 2 żółtą)
Widzów: około 450
(30.05.08)
Już w sobotę wielkie derby!!!
W sobotnie popołudnie, na stadionie w Kłobucku Znicz zmierzy się ze świeżo upieczonym czwartoligowcem Olimpią Truskolasy. Te pojedynki, będące jednocześnie derbami powiatu, zawsze dostarczają kibicom wielu emocji, nie inaczej powinno być i tym razem.
Olimpia, pomimo wywalczonego już awansu raczej nie potraktuje tego meczu ulgowo. Stawką jest bowiem "królowanie" w powiecie. W rundzie jesiennej, w Truskolasach padł wynik 1:1. Miejmy nadzieję, że nasza drużyna zaprezentuje się z jak najlepszej strony i pokona odwiecznego rywala.
. Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie, które rozpocznie się o godzinie 17. (tom)
(25.05.08)
Porażka rezerw
Znicz II Kłobuck uległ w spotkaniu wyjazdowym drużynie Płomienia Czarny Las 2:3. Tym samym zanotował czwartą porażkę w bieżącym sezonie.
(24.05.08)
Remis Znicza w Konopiskach
Nasi piłkarze byli bliscy zwycięstwa w tym spotkaniu, po golu Rafała Staśkiewicza Znicz prowadził 1:0, jednak w 90 minucie meczu Lot wyrównał i obie drużyny podzieliły się punktami.
Pierwsza połowa była niezwykle wyrównana, obie drużyny dobrze radziły sobie w defensywie, stąd niewiele dogodnych sytuacji w tej części meczu. Nie znaczy to jednak, że mecz nie stał na wysokim poziomie, przeciwnie, widać było, iż naprzeciw siebie stanęły dwie solidne drużyny.
Pierwszy sytuację do strzelenia gola miał Znicz, jednak strzał Staśkiewicza z rzutu wolnego w 2 min. był niecelny. W 15 min. groźnie zrobiło się pod naszą bramką, po rzucie rożnym głową uderzał zawodnik gości, jednak piłkę lecącą w światło bramki wybił Michał Musiał. Kilka minut później ponownie zaatakował Znicz, ale po strzale Pawelca zza pola karnego, piłka minęła słupek.
Obie drużyny grały bardzo ambitnie, na boisku nie brakowało walki. W 36 min. faulowany tuż przy linii pola karnego był Rokosa, jednak Juszczyk strzelił w mur. W samej końcówce pierwszej połowy Piotr Obała przedarł się prawą stroną, ale uderzył bardzo niecelnie. Do przerwy kibice nie oglądali bramek.
Druga połowa to już przewaga gości, nasi piłkarze z każdą minutą czuli się coraz pewniej, a były ku temu podstawy, ponieważ doping licznej grupy fanów Znicza sprawił, że zawodnicy z Kłobucka mogli czuć się jak u siebie w domu.
W 64 minucie Juczczyk dostrzegł wprowadzonego chwilę wcześniej Gorczycę, ten minął obrońcę, jednak strzelił obok bramki. W 65 min. w polu karnym faulowany był Mariusz Pawelec, ta sytuacja nie umknęła uwadze arbitra i podyktował on rzut karny dla naszego zespołu. Do piłki podszedł Rafał Staśkiewicz, nie dając szans bramkarzowi i było 1:0! Po zdobyciu bramki Znicz nabrał jeszcze większej swobody w grze. W 69 min. faulowany na linii szesnastu metrów był Rokosa, piłkę ustawił Mazik, ale piłka po jego uderzeniu przeleciała nad poprzeczką. Gdy wydawało się, że nic złego już nie powinno się stać naszemu zespołowi, w 90 min. akcję przeprowadzili gospodarze. Niepilnowany w polu karnym był zawodnik Lotu, jego strzał wybronił Janas, jednak przy dobitce był już bez szans. Znicz nie zdołał już odpowiedzieć na tego gola i obie drużyny podzieliły się punktami.
Lot Konopiska - Znicz Kłobuck 1:1(0:0)
bramka:Staśkiewicz 65 - k
Znicz:
Janas- Gadomski, Sroka, Staśkiewicz,Obała- S.Zając(Gorczyca-60), Juszczyk, Mazik, Musiał(Lubczyński-60) - Rokosa- Pawelec
żółta kartka dla Znicza:Obała
(24.05.08)
Dziś ważny mecz w Konopiskach!
W spotkaniu 26 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej, Znicz Kłobuck rozegra w Konopiskach mecz z tamtejszym Lotem, spotkanie to jest niezwykle ważne dla losów tabeli. Do końca sezonu pozostało już tylko kilka kolejek i aby myśleć o zajęciu drugiego miejsca, nie można pozwolić sobie na stratę punktów.
Mecz rozpocznie się o godzinie 17.
(21.05.08)
Skromne zwycięstwo rezerw
Znicz II Kłobuck pokonał Salos Częstochowa 2:1(0:1) w zaległym spotkaniu 19 kolejki B-klasy. Spotkanie po raz kolejny odbywało się w bardzo trudnych warunkach, na mocno nasiąkniętym wodą boisku. Znicz do przerwy przegrywał, jednak w drugiej połowie po bramkach Staśkiewicza i S.Zająca zdołał wyjść na prowadzenie, którego nie oddał już do końca.
ZNICZ II KłOBUCK - SALOS CZESTOCHOWA 2:1(0:1)
bramki: Staśkiewicz 55
S.Zając 65
(21.05.08)
Dziś zaległy mecz rezerw
W środowe popołudnie Znicz II Kłobuck podejmie zespół Salosu Częstochowa. Mecz rozpocznie się o godzinie 17.
(18.05.08)
Wygrana rezerw
Znicz II Kłobuck pokonał Spartę Nowa Wieś 5:3(5:2). Mecz przebiegał w bardzo trudnych warunkach, przy ciągle padającym deszczu, czego efektem było wiele przypadkowych i niedokładnych zagrań z obu stron.
Bohaterem Znicza był Łukasz Kluba, który zaliczył klasycznego "hat-tricka", nasz napastnik stwarzał największe zagrożenie pod bramką gości. Nasza drużyna prawie przez całą drugą połowę grała w osłabieniu, po czerwonej kartce, którą ujrzał Tomasz Ubogi.
Znicz II Kłobuck - Sparta Nowa Wieś 5:3(5:2)
bramki: Kluba 3 (3, 16, 23)
Ubogi (31)
Gancarek (39)
Czerwona kartka: Tomasz Ubogi
(17.05.08)
Kolejne zwycięstwo Znicza!
Tym razem nasza drużyna nie dała szans Jurze Niegowa, wygrywając 4:1(2:1). Było to już piąte z rzędu zwycięstwo Znicza.
Już w pierwszej minucie Znicz miał szanse objąć prowadzenie, ale po indywidualnej akcji Pawelca bramkarz wyłapał piłkę. W 5 minucie ponownie strzelał Pawelec, jednak i tym razem golkiper gości nie dał się zaskoczyć. W pierwszych kilkunastu minutach Znicz kontrolował przebieg gry, goście ograniczali się tylko do nielicznych wizyt w polu karnym naszego zespołu. Niestety jedna z nich zakończyła się bramką dla Jury, w 17 minucie dośrodkowanie z prawej strony na gola zamienił napastnik gości i w tym momencie Znicz przegrywał 0:1. Nasi piłkarze wzięli się za odrabianie strat, pierwszy próbował wyrównać Staśkiewicz, jednak po jego uderzeniu piłka nie znalazła drogi do bramki. W 22 minucie Rokosa strzelał w polu karnym, ale bramkarz nie miał żadnych kłopotów ze skuteczną interwencją. Dwie minuty później na uderzenie z 25 metrów zdecydował się Gadomski, piłka odbiła się jeszcze od któregoś z graczy i sprawiła sporo kłopotów bramkarzowi Jury, jednak i tym razem naszemu zespołowi nie udało się wyrównać.
W 35 minucie po strzale któregoś z naszych zawodników, piłkę zmierzającą do bramki odbił rękami obrońca gości. Sędzia pokazał mu czerwoną kartkę, a jako że wszystko działo się w polu karnym, podyktował również "jedenastkę". Do piłki podszedł Staśkiewicz i pewnym uderzeniem doprowadził do wyrównania. W 41 minucie było już 2:1, Pawelec znakomicie podał do Rokosy, a ten świetnym, technicznym zagraniem przelobował bramkarza.
Po przerwie grająca w "dziesiątkę" Jura rzadko dochodziła do strzeleckich okazji, zdecydowanie częściej ta sztuka udawała się Zniczowi. W 53 miucie, na indywidualną akcję zdecydował się Rokosa, jednak strzelił niecelnie. W 57 minucie ponownie przed szansą stanął Rokosa, tym razem po świetnym podaniu Zająca, ale bramkarz instynktownie wybronił jego strzał. W 62 minucie Staśkiewicz wykonując rzut wolny, potężnie "huknął" z ponad trzydziestu metrów, ale golkiper Jury sparował piłkę nad poprzeczkę. Piłkarze z Niegowej nie mieli pomysłu na grę, w naszym polu karnym gościli głównie po stałych fragmentach gry. W 81 minucie po strzale Rokosy, bramkarz odbił futbolówkę do której dopadł wprowadzony w drugiej połowie Lubczyński, jednak jego uderzenie również nie znalazło drogi do bramki. W 84 minucie ręką w polu karnym zagrał obrońca gości, sędzia nie wahając się wskazał na "wapno". Skutecznym egzekutorem rzutu karnego okazał się ponownie Staśkiewicz i było już 3:1.
Gdy kibice powoli opuszczali już trybuny i wydawało się, że rezultat nie ulegnie już zmianie, Znicz zdobył czwartą bramkę. W 90 minucie dośrodkowanie z lewej strony na gola zamienił głową Obała i ustalił wynik meczu na 4:1 dla naszego zespołu.
Znicz Kłobuck - Jura Niegowa 4:1(2:1)
bramki: Staśkiewicz 35-k, 84-k
Rokosa 41
Obała 90+3
Znicz:
Janas-Gadomski, Sroka, Staśkiewicz, Obała - Gorczyca(Lubczyński-58), Musiał, Juszczyk, Zając - Rokosa - Pawelec
widzów: około 150
(17.05.08)
Dziś rozegrana zostanie 25 kolejka klasy okręgowej
Znicz Kłobuck spotka się w sobotnie popołudnie z Jurą Niegowa. W poprzedniej rundzie piłkarze z Niegowej wygrali ze Zniczem 2:0. Mecz rozpocznie się na stadionie w Kłobucku o godzinie 17. Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie!
(14.05.08)
Wyjazdowe zwycięstwo!
Znicz może doliczyć do swojego dorobku kolejne trzy punkty, tym razem pokonał w Zawadach Liswartę Popów 2:0(1:0), po bramkach Łukasza Kluby i Rafała Staśkiewicza.
Nasi piłkarze głośno dopingowani przez liczną - prawie pięćdziesięcioosobową grupę śpiewających kibiców, rozpoczęli to spotkanie dość nerwowo. Z każdą minutą Znicz grał jednak coraz lepiej, w pierwszym kwadransie niegroźne strzały oddali Mazik, Kluba i Rokosa.
W 21 minucie groźnie było w naszym polu karnym, jednak strzał Kardasa w porę zablokował Staśkiewicz. W 28 minucie przytomne podanie Kluby, otworzyło drogę do bramki Rokosie, ale jego strzał obronił golkiper gospodarzy. W 34 minucie świetną interwencją popisał się Janas, który wyłapał niebezpieczne uderzenie Liswarty. Znicz próbował zagrażać ekipie z Popowa, jednak, albo piłki do napastników były niedokładne, bądź też dobrze interweniowała defensywa przeciwników. W końcu jednak nasi piłkarze i kibice mieli powody do radości. Otóż w 37 minucie Juszczyk otrzymał podanie od Mazika, rozejrzał się i zagrał do niepilnowanego Łukasza Kluby, a ten bez najmniejszych problemów umieścił piłkę w siatce i było 1:0!
Druga połowa rozpoczęła się od groźnego strzału Liswarty, jednak piłka minimalnie minęła słupek. Piłkarze z Popowa próbowali atakować, wykorzystując okres słabszej gry Znicza . W 54 minucie było ponownie groźnie w naszym polu karnym, ale piłka po uderzeniu gospodarzy przeleciała tuż nad poprzeczką. Nasi zawodnicy zaczęli znowu przeważać, swoje okazje mieli Juszczyk i Rokosa, który otrzymał dobre podanie w polu karnym, jednak źle przyjął piłkę i wylapał ją bramkarz. W 68 minucie składną akcję Znicza niegroźnym strzałem zakończył Musiał. Chwilę później dobrą okazję do zdobycia gola miał wprowadzony w drugiej połowie Zając, jednak zamiast strzelać podawał do będącego na pozycji spalonej Gorczycy. Chwilę później ponownie dał o sobie znać Zając, ale futbolówka po jego świetnym uderzeniu z dystansu trafiła w poprzeczkę. W 78 minucie sędzia odgwizdał zagranie ręką w polu karnym i podyktował karnego dla Znicza. Do piłki podszedł Rafał Staśkiewicz i pewnym strzałem pokonał golkipera drużyny gospodarzy. Ta bramka zupełnie podcięła skrzydła Liswarcie, która straciła wiarę w końcowy sukces. Znicz miał w końcówce dużą swobodę w grze, czego efektem były kolejne sytuacje bramkowe. Wynik meczu próbowali podwyższyć jeszcze Staśkiewicz, Obała, Musiał i Mazik jednak rezultat nie uległ już zmianie. (tomt)
Liswarta Popów - Znicz Kłobuck 0:2(0:1)
bramki: Kluba 37
Staśkiewicz 78-karny
Znicz:
Janas - Gadomski, Sroka, Staśkiewicz, Obała - Lubczyński(Zając-67), Rokosa(Wośtak-83), Mazik(Adamus-88), Juszczyk, Musiał - Kluba(Gorczyca-55)
żółte kartki dla Znicza: Rokosa, Gadomski, Mazik
(14.05.08)
Wyjazd do Popowa
Już dziś (tj.14.05.08) Znicz Kłobuck rozegra swój kolejny mecz (tym razem wyjazdowy) w częstochowskiej klasie okręgowej. Jego przeciwnikiem będzie Liswarta Popów, zajmująca przedostatnie miejsce w tabeli, nie należy jednak lekceważyć tego zespołu. Pomimo tego, że potrafiła przegrać np. 2:10 z Unią Rędziny, czy 0:6 z Olimpią, to jednocześnie wygrywała z Lotem Konopiska 5:0, czy z Wartą Kamieńskie Młyny 8:2! W poprzedniej rundzie, w Kłobucku pojedynek Znicza i Liswarty zakończył się bezbramkowym remisem.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17. (tomt)
(11.05.08)
Pewne zwycięstwo rezerw
Znicz II Kłobuck pokonał na własnym boisku Metal Rzeki Wielkie 5:1. Zwycięstwo naszego zespołu ani przez chwilę nie podlegało dyskusji, a rywal delikatnie mówiąc prezentował się bardzo przeciętnie. Nie obyło się bez czerwonych kartek, Metal kończył mecz w "dziewiątkę", a Znicz w "dziesiątkę", czerwoną kartkę w naszym zespole ujrzał Łukasz Gancarek.
Znicz II Kłobuck - Metal Rzeki Wielkie 5:1(2:0)
bramki: Kluba
S.Zając
Adamus 2 (w tym jedna z karnego)
Kuźnik
(10.05.08)
Znicz rozbił Pogoń Kamyk!!!
Znicz Kłobuck rozgromił zespół Pogoni Kamyk 6:1(4:1). Cała drużyna zagrała bardzo dobrze, ale szczególne słowa uznania należą się Mariuszowi Pawelcowi i Jackowi Rokosie, którzy zaliczyli "hat-tricki".
Znicz niesiony dopingiem swoich kibiców już od początku spotkania narzucił Pogoni własny styl gry. Pierwszy strzał nasz zespół oddał w 3 minucie, konkretnie uderzał Juszczyk, jednak piłka po rykoszecie przeleciała obok słupka. W 7 min. przed szansą znalazł się Lubczyński,ale nie wykorzystał dobrego podania Juszczyka. Minutę później Jacek Rokosa znalazł się w dogodnej sytuacji i nie dał szans bramkarzowi - było 1:0!
W 9 min. pierwszy niegroźny strzał na bramkę Znicza oddała Pogoń. Trzy minuty później przed szansą ponownie stanął Rokosa, jednak piłka po jego strzale głową przeleciała tuż obok słupka. W 14 minucie było niezwykle groźnie pod naszą bramką, jednak po uderzeniu któregoś z graczy Pogoni futbolówka uderzyła w poprzeczkę. W 19 minucie fatalny błąd popełnił golkiper drużyny gości, który wypuścił piłkę z rąk, ta trafiła pod nogi Pawelca i było 2:0. Na kolejnego gola kibice czekali do 35 minuty, wtedy to dokładne dośrodkowanie z prawej strony Musiała na bramkę zamienił Rokosa i było 3:0!
Znicz osiągnął dużą przewagę, a piłkarze z Kamyka bardzo rzadko gościli pod jego bramką, jednak jedna z takich "wizyt" graczy Pogoni w naszym polu karnym zakończyła się dla nich sukcesem. Michał Wróblewski uderzył piłkę głową na tyle skutecznie, że ta znalazła się w bramce i było 3:1. Wydawało się, że do przerwy wynik nie ulegnie już zmianie, jednak w 44 minucie Pawelec znalazł się na czystej pozycji i nie dał szans bramkarzowi, strzelając czwartą bramkę dla naszego zespołu.
W drugiej połowie Znicz kontrolował grę, stwarzając sobie kolejne sytuacje do strzelenia gola. W 64 minucie Pawelec przebiegł z piłką pół boiska, jednak jego strzał odbił bramkarz . Co nie udało się Pawelcowi wcześniej to udało się w 67 minucie, nasz napastnik wykorzystał dobre podanie Rokosy i pokonał bramkarza - było 5:1. W 69 minucie mogła paść kolejna bramka dla naszego zespołu, ale Marcin Sroka nie wykorzystał rzutu karnego. W 78 minucie, wynik meczu na 6:1 ustalił Rokosa, dobijając uderzenie Mazika.
Znicz Kłobuck - Pogoń Kamyk 6:1(4:1)
bramki: Jacek Rokosa 3 (8,35, 78 minuta)
Mariusz Pawelec 3 (19, 44,67)
Znicz:
Janas- Sroka, Staśkiewicz, Gadomski, Obała- Mazik, Rokosa, Juszczyk(Zielonka-85), Musiał(Gorczyca-72), Lubczyński(Wośtak-82)- Pawelec
widzów: około 250
(10.05.08)
Dziś derby z Pogonią Kamyk!
Nasz zespół podejmie dzisiaj (tj. sobota) rywala "zza miedzy", czyli Pogoń Kamyk. Spotkanie to zapowiada się niezwykle emocjonująco, gdyż są to jedyne derby naszej gminy w tej klasie rozgrywkowej. Co prawda większe emocje zwykle towarzyszą derbom powiatu kłobuckiego z Olimpią Truskolasy, ale widowisko powinno być niemniejsze.
W rundzie jesiennej nasz zespół wygrał w Kamyku, po zaciętym spotkaniu 3:2. Pojedynki tych dwóch zespołów zawsze stoją na wysokim poziomie i miejmy nadzieję, że i tym razem będzie podobnie. Zespół z Kamyka oparty jest na wielu młodych i utalentowanych graczach, którzy często grają efektownie i ładnie "dla oka". Trzeba jednak przyznać że wyszkolenie techniczne ma duże znaczenie głównie w hali, gdzie Pogoń radzi sobie przyzwoicie, jednak murawa to inna rzeczywistość.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17. Wszystkich kibiców zapraszamy na trybuny!!!
(03.05.08)
Wyjazdowe zwycięstwo!
Znicz Kłobuck pokonał Wartę Mstów 3:1(1:0) w spotkaniu 22 kolejki częstochowskiej klasy okegowej. Bramki dla naszego zespołu zdobyli: Rokosa, Mazik i Pawelec. Była to 12 wygrana naszego zespołu w bieżących rozgrywkach.
(03.05.08)
Wyjazd do Mstowa
Kolejnym przeciwnikiem naszego zespołu będzie Warta Mstów. W poprzedniej rundzie Znicz wygrał z tą drużyną 1:0.
Spotkanie w Mstowie rozpocznie się o godzinie 17.
(26.04.08)
Skromne zwycięstwo
Znicz Kłobuck pokonał na własnym boisku Jedność Boronów 1:0(1:0). Jedyną bramkę strzelił Rafał Staśkiewicz.
To był trzeci mecz Znicza w tej rundzie na własnym boisku i trzeci zwycięski. Jednak wygrana nie przyszła naszej drużynie łatwo.
Początek nie przyniósł większych emocji, lecz warto odnotować dwie groźne sytuacje Znicza - w 12 minucie po strzale głową Łukasza Kluby piłka przeleciała nad poprzeczką, a trzy minuty później uderzenie Kamila Lubczyńskiego obronił bramkarz. Nasi zawodnicy kontrolowali przebieg spotkania, jednak nie przekładało się to na rezultat. W 22 minucie bliski wpisania się na listę strzelców był Michał Musiał, ale po jego pięknym uderzeniu z 16 metrów bramkarz z największym trudem sparował piłkę na rzut rożny. Futbolówkę z narożnika boiska dośrodkował Mazik, a Staśkiewicz głową umieścił ją w bramce i było 1:0!. Warto jednak dodać, że w tej sytuacji nie popisał się bramkarz gości, który próbował wyłapać ten strzał, jednak na tyle nieskutecznie, że piłka odbiła się od niego i wpadła do bramki.
W 35 minucie po raz pierwszy groźnie było w naszym polu karnym, ale na posterunku był Andrzej Malina - zastępujący kontuzjowanego Janasa. Do przerwy oba zespoły nie stworzyły już sobie dogodnych sytuacji do zdobycia bramki.
Druga połowa rozpoczęła się od dwóch znakomitych okazji Kluby. Najpierw w 46 minucie, znajdując się praktycznie sam na sam z bramkarzem posłał piłkę tuż obok lewego słupka, a pięć minut później po uderzeniu wślizgiem piłka przeleciała nad poprzeczką. W 64 minucie ponownie okazję do strzelenia gola miala Jedność, ale Malina ponownie wybronił strzał gości. W 68 min. Staśkiewicz miał szansę po raz drugi pokonać bramkarza, jednak po jego "główce", futbolówka przeleciała obok prawego słupka. W 75 min. meczu stoper gości główkował na tyle nieskutecznie, że o mały włos nie pokonał własnego bramkarza, lecz ten wypiąstkował piłkę zmierzającą do bramki na rzut rożny. W 80 minucie świetną sytuację miał Musiał, jednak wdał się w niepotrzebny drybling i jego strzał zdołali w końcu zablokować obrońcy. W końcówce spotkania okazje do strzelenia bramki mieli jeszcze Obała, Rokosa i Gancarek, lecz wynik nie uległ już zmianie.(tomt)
Znicz Kłobuck - Jedność Boronów 1:0(0:0)
bramka: Staśkiewicz - 28 minuta
Znicz:
Malina - Gadomski, Staśkiewicz, Obała, Zając - Mazik, Rokosa, Musiał(Wośtak-90), Lubczyński(Soboniak-70) - Kluba(Juszczyk-61), Pawelec(Gancarek-83)
Widzów: około 150
(26.04.08)
Już w sobotę kolejny mecz!
Znicz Kłobuck podejmie na własnym boisku w spotkaniu 21 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej drużynę Jedności Boronów.
W rundzie jesiennej nasz zespół wygrał 3:0, miejmy nadzieję, że i tym razem będzie podobnie. Mecz w sobotę o godzinie 17.(tomt)
(21.04.08)
Porażka Znicza
Znicz Kłobuck uległ w spotkaniu wyjazdowym Polonii Poraj 0:3(0:2). Była to szósta porażka naszego zespołu w tym sezonie.
(18.04.08)
Polonia Poraj kolejnym przeciwnikiem Znicza
W meczu 20 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej Znicz Kłobuck zmierzy się w Poraju z miejscową Polonią.
Rywale wydają się być teoretycznie słabsi od naszego zespołu, gdyż plasują się dopiero na 10 pozycji. W poprzedniej rundzie nasza drużyna wygrała 2:1, czy i tym razem odniesie zwycięstwo? Spotkanie w niedzielę o godzinie 16.(tomt)
(13.04.08)
Porażka zespołu rezerw
Znicz II Kłobuck uległ w spotkaniu wyjazdowym Gromowi Cykarzew 3:4. Była to pierwsza porażka naszego zespołu w bieżących rozgrywkach.(tomt)
(12.04.08)
Mamy kolejne 3 punkty!
Znicz Kłobuck pokonał na własnym boisku Płomień Kuźnica Marianowa 1:0(0:0). Jedynego gola strzelił Marcin Sroka, pewnie wykorzystując rzut karny.
Wydawało się, że nasi zawododnicy odniosą zdecydowane zwycięstwo, jednak nic bardziej mylnego. Goście wzmocnieni w przerwie zimowej, postawili Zniczowi trudne warunki. Już od początku widać było, że Płomień to nie ta sama drużyna, która w poprzedniej rundzie przegrywała wysoko mecz za meczem. Piłkarze Znicza nie mogli przechytrzyć dobrze grającej defensywy gości. Pierwszą okazję kłobucczanie mieli w 5 minucie spotkania, jednak strzał Staśkiewicza z rzutu wolnego przeleciał kilka centymetrów nad poprzeczką. Minutę później strzał Mazika pewnie wyłapał golkiper gości.
Znicz przeważał, jednak nie potrafił tego udokumentować zdobyciem bramki. Płomień, albo umiejętnie się bronił, bądź też miał w kilku sytuacjach mnóstwo szczęścia. Najlepszą okazję dla Znicza zmarnował w 20 min. Kamil Lubczyński, znajdując się w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił zbyt mocno i piłka przeleciała nad poprzeczką. W 36 min. kapitalnym 30 metrowym dośrodkowaniem w pole karne rywali popisał się Juszczyk, piłkę wźlizgiem uderzył Gorczyca, jednak ta przeleciała tuż nad bramką. W pierwszej połowie swoje sytuacje mieli jeszcze m.in. Rokosa, Pawelec i Juszczyk, jednak za każdym razem piłka nie znajdowała drogi do bramki Płomienia. Rywale nie mieli tylu okazji, jednak kilka razy groźnie wykonali stałe fragmenty gry. Szczególnie niebezpiecznie było w 45 minucie,jednak strzał gości z rzutu wolnego minimalnie przeleciał obok słupka.
Druga połowa przyniosła wiele emocji, tych sportowych, jak i pozasportowych. W poczynania obu zespołów wkradła się spora nerwowość, czego efektem była duża liczba żółtych kartek. Być może przełomowym momentem spotkania była sytuacja z 63 minuty, wtedy to drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał zawodnik gości. Wówczas Znicz nabrał jeszcze większej swobody w grze. Po prawej stronie błyszczał Musiał, który w 70 minucie spotkania był bliski wpisania się na listę strzelców, jednak po jego kapitalnym uderzeniu piłka uderzyła w poprzeczkę. W 73 min. w polu karnym faulowany był Rafał Staśkiewicz, arbiter nie zawachał się ani przez chwilę i podyktował rzut karny. Skutecznym egzekutorem "jedenastki" był Marcin Sroka, strzelając swojego pierwszego gola w barwach Znicza.
W końcówce meczu, obie drużyny miałe jeszcze sytuacje do zdobycia bramki, jednak wynik nie uległ już zmianie.(tomt)
Znicz Kłobuck - Płomień Kuźnica Marianowa 1:0(0:0)
bramka: Sroka 73 min.
Znicz:
Janas- Gadomski, Staśkiewicz(Kluba-80), Sroka, Zając(Obała-56 min.)- Lubczyński, Juszczyk, Mazik, Rokosa, Gorczyca(Musiał-65)- Pawelec
widzów: około 150
(11.04.08)
Czy będzie pewna wygrana? - gramy z outsiderem.
W meczu 19 kolejki częstochowskiej klasy okręgowej Znicz Kłobuck podejmie na własnym stadionie w sobotę o godz.16 ostatni w tabeli Płomień Kuźnica Marianowa.
Rywale jak dotąd zgromadzili tylko i wyłącznie 3 punkty, które zdobyli wygrywając w poprzedniej rundzie właśnie ze Zniczem. Wówczas Płomień pokonał nasz zespół 5:2. Mamy jednak nadzieje, że tym razem będzie zupełnie odwrotnie i to Znicz odniesie łatwe zwycięstwo.
Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie! (tomt)
(6.04.08)
Wysokie zwycięstwo rezerw!
Znicz II Kłobuck pokonał na własnym boisku zespół Switu Borowno 6:0(3:0). Mecz nie przyniósł większych emocji, a wynik mówi sam za siebie.
Znicz rozpoczął od mocnego uderzenia. Już w 2 minucie Piotr Obała znalazł się sam na sam przed bramkarzem po czym pewnym uderzeniem otworzył wynik spotkania. W 5 minucie sędzia podyktował rzut karny dla naszego zespołu, jednak strzał z 11 metrów Michalskiego wybronił golkiper gości. Trzy minuty poźniej było już 2:0, Obała "skopiował" akcję z 2 minuty i strzelił swojego drugiego gola w meczu. Kolejna bramka padła w 23 minucie, a jej autorem był Wośtak. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Czwartą bramkę strzelił w 49 min. wprowadzony chwilę wcześniej Gancarek. W 68 min. Obała mógł "ustrzelić" hat-tricka, jednak nie udało mu sie wykorzystać rzutu karnego. Kilka minut później Gancarek po raz drugi umieścił piłkę w bramce Switu i było 5:0. Wydawało się, że wynik nie ulegnie zmianie, jednak na minutę przed końcem spotkania sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Musiał, ustalając wynik meczu.(tomt)
Znicz II Kłobuck - Swit Borowno 6:0(3:0)
bramki:Obała 2 (2, 8 min.)
Wośtak (23)
Gancarek 2 (49, 73)
Musiał (89)
(6.04.08)
Grają rezerwy
W spotkaniu 15 kolejki Klasy B, grupy 1 Znicz II Kłobuck podejmie dziś o godz. 16 zespół Switu Borowno. Nasi zawodnicy, aby myśleć o pozycji lidera muszą to spotkanie wygrać. Zadanie nie powinno być trudne, ponieważ nasz dzisiejszy rywal jak dotąd zgromadził tylko 5 punktów.
Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie, wstęp wolny.(tomt)
(5.04.2008)
Znicz gromi!
W spotkaniu 18 kolejki częstochowskiej ligi okręgowej Znicz Kłobuck rozgromił drużynę wicelidera rozgrywek MLKS Woźniki 5:0(3:0). Zwycięstwo Znicza ani przez chwilę nie podlegało dyskusji.
Nasi piłkarze już od samego początku narzucili rywalom własny styl gry. Piłkarze z Woźnik nie mogli znaleźć recepty na świetnie grających kłobucczan, którzy dodatkowo mieli dwunastego zawodnika w osobie kibiców głośno dopingujących swój zespół.
Przez pierwsze 15 minut żaden z zespołów nie oddał celnego strzału, trzeba jednak zaznaczyć że przewagę od pierwszego gwizka sędziego miał Znicz. Swoją dominację udokumentował w 18 minucie spotkania po golu Mariusza Pawelca, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. W 21 minucie spotkania faulowany blisko narożnika pola karnego był Rokosa, jednak po zagraniu z rzutu wolnego Staśkiewicza Juszczyk strzelił "na wiwat".
Znicz każdą akcją potwierdzał swoją dominację, ograniczając rywali tylko do nielicznych "wizyt" pod swoją bramką. Jedna z takich akcji gości w 23 min. mogła zakończyć się bramką, ale groźny strzał głową wyłapał Janas. W 26 min. było już 2:0, Jacek Rokosa zdecydował się na strzał zza pola karnego, piłka odbiła się jeszcze nieznacznie od któregoś z zawodników i wpadła do bramki. Po tym golu Znicz nabrał jeszcze większej pewności gry, a rywale sprawiali wrażenie kompletnie zagubionych, gdyż nie spodziewali się zapewne tak świetnej gry Znicza i tak głośnego dopingu naszych kibiców. W 30 min. meczu było już 3:0, dośrodkowanie Mazika z rzutu rożnego na bramkę zamienił Zając, strzelając głową obok bezradnie interweniującego bramkarza. Do końca pierwszej połowy Znicz kontrolował grę.Sytuację do strzelenia bramki miał dwukrotnie Gorczyca, a po strzale z 25 metrów Staśkiewicza piłka znalazła się w rękach bramkarza.
Po przerwie w grze Znicza nic się nie zmieniło. Pokazała to sytuacja z 50 min. spotkania, Rokosa technicznym strzałem przelobował bramkarza i było 4:0. Rywale nie mieli pomysłu na świenie funkcjonującą defensywę gospodarzy, którą bezbłędnie dyrygował Staśkiewicz. Piłkarze z Woźnik ograniczali się tylko i wyłącznie do niegroźnych strzałów z dystansu, po których piłka najczęściej leciała daleko obok bramki. W 66 min. sam na sam przed bramkarzem znalazł się Juszczyk, rywale nie widząc innej możliwości powalili naszego zawodnika na murawę. Sędzia nie zawachał się ani przez chwilę wskazując na "wapno". Rzut karny na bramkę zamienił Staśkiewicz ustalając wynik spotkania na 5:0 dla Znicza.
Do końca spotkania nasi piłkarze już tylko kontrolowali grę. Szansę pokazania się mieli rezerwowi, z których najlepiej zaprezentował się Michał Musiał, bardzo aktywny w końcówce spotkania. (tomt)
Znicz Kłobuck - MLKS Woźniki 5:0(3:0)
bramki: Pawelec (18 min.)
Rokosa(26, 50)
Zając(30)
Staśkiewicz(66)-karny
Znicz: Janas-Zając(Soboniak-70), Staśkiewicz, Sroka, Gadomski- Lubczyński, Juszczyk(Gancarek-76), Rokosa, Mazik, Gorczyca(Musiał-59)-Pawelec(Kluba-64)
Widzów: około 200
(4.04.2008)
Już w sobotę ( 5 kwietnia) odbędzie się 18 kolejka .
Znicz Kłobuck będzie podejmował na swoim terenie drużynę wicelidera MLKS Woźniki. Ostatnie spotkanie tych drużyn zakończyło wygraną Znicza 2:1 po bramkach Mariusza Pawelca i Michała Musiała. Mecz odbędzie się o godzinie 16.00. Wszystkich kibiców zapraszamy na pierwszy mecz Znicza na własnym boisku.
Zestaw par:
5 kwietnia, godz.16:00
Płomień Kuźnica M. - Lot Konopiska 2:3
Liswarta Popów - Unia Rędziny 2:10
Pogoń Kamyk - Pilica Koniecpol 0:4
Warta Mstów - Pająk Wąsosz 1:1
Polonia Poraj - Unia Kalety 3:2
Znicz Kłobuck - MLKS Woźniki 5:0
Jedność Boronów - Warta Kamieńskie Młyny 0:1
6 kwietnia, godz.16:00
Jura Niegowa - Olimpia Truskolasy
Wygrana Znicza II Kłobuck!
Znicz Kłobuck wygrał na wyjeździe z Maratonem Waleńczów 2:1. Do przerwy było 0:0. W drugiej połowie bramki dla Znicza strzelali Rafał Gorczyca i Witek Wośtak. Była to 9 wygrana w bieżących rozgrywkach.
PORAZKA ZNICZA
Znicz Kłobuck uległ w Kaletach miejscowej Unii 2:3. Do przerwy przegrywał 0:3, jednak w drugiej połowie naszej drużynie po bramkach Gadomskiego i Soboniaka udało się zmniejszyć rozmiary porażki. Była to piąta porażka Znicza w bieżących rozgrywkach. (tomt)
29.03.2008 (sobota, godz. 16)
MLKS Woźniki - Płomień Kuźnica Marianowa 3:0
Unia Kalety - Znicz Kłobuck 3:2(3:0) -Gadomski, Soboniak
Unia Rędziny - Pogoń Kamyk 2:0
Pająk Wąsosz - Jedność Boronów 1:2
30.03.2008 (niedziela, godz.16)
Warta Kamieńskie Mł. - Polonia Poraj
Pilica Koniecpol - Warta Mstów 3:2
Lot Konopiska - Jura Niegowa 6:0
Olrta Mstów 3:2
Lot Konopiska - Jura Niegowa 6:0
Ol
|
Sokół Wręczyca Wielka | 0:3 | Znicz Kłobuck |
2017-11-11, 14:00:00 |
||
relacja » |
B-klasa » Częstochowa I | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
dzisiaj: 86, wczoraj: 97
ogółem: 2 100 158
statystyki szczegółowe